Gwiazdy w mundurach
Wielka gwiazda zaszokowała świat - zdjęcia
Dla niektórych to tylko epizod, dla innych życiowe powołanie
Niektórzy z nich zaciągnęli się do armii jeszcze zanim zyskali rozgłos. Czasami wojsko bywało furtką do ich dalszej kariery. Inni wstępowali do armii już po zdobyciu wielkiej sławy. Wśród nich są też tacy, którzy wojskowe wzorce wynieśli z domu.
Król rock and rolla Elvis Aaron Presley służył w armii przez prawie dwa lata. Sam zgłosił się do komisji poborowej 24 marca 1958 roku. Odbył podstawowe szkolenie w Fort Hood w Teksasie i w październiku rozpoczął służbę w Zachodnich Niemczech w 3 Dywizji Pancernej. Zakończył ją po 17 miesiącach.
W momencie przyodziania munduru był już wielką gwiazdą. Miał na koncie kilkanaście singli, cztery albumy i cztery filmy. Wielu ludzi z jego otoczenia obawiało się, że dwuletnia przerwa sprawi, że Presley zostanie zapomniany. Podobno sam Elvis uważał, że jego kariera jest już skończona, jednak po powrocie do cywila gwiazda rozbłysła jeszcze większym blaskiem.
Na zdjęciu: Elvis Presley prezentuje insygnia sierżanckie (fotografię wykonano 14 lutego 1960 roku w niemieckim Friedbergu).