Gwiazda Betlejemska. Już jutro zobaczymy ją na niebie
Sensacyjne wydarzenie na niebie już jutro. 21 grudnia dojdzie do największego zbliżenia Saturna i Jowisza. Planety te miały być słynną Gwiazdą Betlejemską, która sprowadziła trzech Mędrców do Betlejem, miejsca narodzin Jezusa.
W poniedziałkowy wieczór dla wszystkich tych, którzy kochają obserwować gwiazdy, a także dla badaczy, wydarzy się coś niesamowitego. Zjawisko, które zagości na jutrzejszym niebie, czyli Gwiazda Betlejemska ostatni raz widoczna była na niebie prawie 800 lat temu - dokładnie w 1226 roku.
Gwiazda Betlejemska - co to znaczy?
"Gwiazda Betlejemska", to zjawisko na niebie, nazywane tak przez astronautów, które powstaje z wielkiej koniunkcji Saturna i Jowisza. Uważa się, że dzięki tym dwóm planetom układu słonecznego i gwieździe betlejemskiej, która z nich powstała - trzej Mędrcy zostali sprowadzeni do Betlejem - miejsca narodzin Jezusa.
Zjawisko to pojawia się na niebie bardzo rzadko. Ostatni raz było widziane w 1226 roku. Następny raz "Gwiazdę Betlejemską" będziemy mogli zobaczyć dopiero w 2080, a potem pojawi się ona dopiero w 2400 roku.
Gwiazda Betlejemska. Gdzie ją zobaczyć?
W najlepszej sytuacji będą ci, którzy mieszkają w rejonie równika. Jest jednak szansa, że przy dobrej pogodzie, tę niezwykłą "koniunkcję", czyli zbliżenie obu planet będą mogły obejrzeć miliony osób z innych części naszej planety. Podczas tego największego zbliżenia 21 grudnia Saturn i Jowisz będą wyglądać jak podwójna planeta.
Takie zjawisko ustawienia się planet będzie widziane tak, jak w chwili narodzin Jezusa. Jest to jeden z głównych i najtrwalszych elementów historii Bożego Narodzenia - widok jasnej gwiazdy na niebie prowadzącej trzech Mędrców do Betlejem, zwiastujący narodziny Jezusa Chrystusa.