Gwałtowne burze nad Warmią i Mazurami. Ewakuowano harcerzy
W środę po południu oraz w nocy przez Polskę przeszły gwałtowne burze. Podobnie było na Warmii i Mazurach. W miejscowości Wydminy konieczna okazała się ewakuacja obozu harcerskiego.
Wzrost temperatury przyniósł ze sobą gwałtowne burze. Taka pogoda może być bardzo niebezpieczna, o czym przekonali się harcerze biwakujący na obozie na Warmii i Mazurach.
Burze nad Wydminami. Ewakuacja obozu harcerskiego
W środę 28 lipca w związku z załamaniem pogody i gwałtownymi burzami konieczne okazało się ewakuowanie obozu harcerskiego w Wydminach koło Giżycka.
- Z uwagi na zagrożenie spowodowane burzami przechodzącymi przez Warmię i Mazury ewakuowany został obóz harcerski w Wydminach w powiecie giżyckim - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek.
Ziobro zyska posła? W tle kontrowersje wokół przywilejów dla szczepionych
Gwałtowne burze w Wydminach. Ewakuacja 46 harcerzy
Jak dodał rzecznik, ewakuowani harcerze trafili do miejscowej szkoły w Wydminach pod Giżyckiem. Łącznie w obozie harcerskim przebywało 46 osób.
Tylko do godziny 22 w środę strażacy z Warmii i Mazur odebrali ponad 130 zgłoszeń w związku z załamaniem pogody i gwałtownymi burzami. Te doprowadziły do wielu podtopień, a także połamały kilkadziesiąt drzew, które zablokowały miejscowe drogi. Około 1500 osób zostało odciętych od prądu.
To kolejna ewakuacja harcerzy z obozu
To nie pierwsza taka sytuacja. W związku ze złą pogodą i silnymi burzami obozy harcerskie ewakuowano też na początku i w połowie lipca. Oba zdarzenia opisywaliśmy w Wirtualnej Polsce.
Pierwsza ewakuacja harcerzy (9 lipca - red.) miała miejsce w Kierzu (woj. wielkopolskie), a także Załęczu Wielkim i Bobrownikach w Łódzkiem. O konieczności kolejnej ewakuacji ze względu na burze informowaliśmy 14 lipca - sytuacja miała miejsce w Kostkowicach na Śląsku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook