Gwałtowna burza nad Warszawą. Awaria pociągów w stolicy
Nad Warszawą przeszła gwałtowna burza. Od godziny 20:30 zatrzymany był ruch na linii średnicowej podmiejskiej i dalekobieżnej pomiędzy Warszawą Zachodnią a Warszawą Wschodnią. Jeden z pociągów SKM stanął na wiadukcie nad ulicą Targową. W sobotę rano pociągi powróciły już do jazdy zgodnej z rozkładem.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Przez stolicę przeszła nawałnica. W Warszawie odczuwalny był silny wiatr i obfite opady deszczu. Burzowy front ma zmierzać w kierunku wschodnich województw. Tam groźne wyładowania możliwe są przez całą noc. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami dla prawie całego kraju.
Awarie pociągów w Warszawie
"Działają służby techniczne, które pracują nad usunięciem awarii. Zmiany występują także na odcinku pomiędzy Warszawą Wschodnią a Warszawą Wawer oraz Wołominem a Tłuszczem" - podał w komunikacie Karol Jakubowski z Polskich Linii Kolejowych.
Na bieżąco komunikaty o zmianach w kursowaniu pociągów są aktualizowana i przekazywane podróżnym na stacjach, przystankach.
"Służby dyżurne PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. na bieżąco monitorują komunikaty meteorologiczne. W ciągłym pogotowiu są zespoły szybkiego usuwania usterek, lokomotywy osłonowe i pociągi sieciowe. Interwencje służb PLK SA spowodowane gwałtownymi burzami mają miejsce między innymi w Łowiczu i na linii Kornatowo – Grudziądz" - poinformował rzecznik.
"Jeździmy już zgodnie z rozkładem"
W sobotę rano rzecznik prasowy PKP PLK Karol Jakubowski przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską, że problemy powstałe po piątkowych burzach w stolicy udało się zażegnać.
- Jeżeli chodzi o Warszawę jeździmy już zgodnie z rozkładem, usterki, które pojawiły się po nawałnicy, która przeszła nad Warszawą zostały naprawione - powiedział rzecznik. Jak jednak dodał, "mogą jeszcze występować tzw. wtórne opóźnienia, które powstały wskutek tych nocnych opadów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeden z pociągów stanął na wiadukcie
W piątek TVN24 informował, że pociąg linii S1 SKM w Warszawie stanął na wiadukcie, a dopiero po godzinie nastąpiła ewakuacja ludzi ze składu.
- Z powodu niezależnych od SKM problemów z zasilaniem sieci trakcyjnej na stacji Warszawa Wschodnia, pociągi SKM linii S1 i S2 w obu kierunkach mogą być opóźnione powyżej 60 minut. Pociągi SKM linii S3 od godz. 21:15 do odwołania będą kursowały przez stację Warszawa Gdańska i linię obwodową, z pominięciem dalekobieżnej linii średnicowej i stacji Warszawa Centralna, Warszawa Wschodnia oraz przystanku Warszawa Targówek - przekazał redakcji Karol Adamaszek, rzecznik prasowy Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.
Rzecznik przekazał, że jeden z pociągów linii S1, jadący w kierunku Otwocka, został unieruchomiony na wiadukcie nad ul. Targową. Adamaszek poinformował, że procedury zadziałały. - Kierowniczka pociągu bezzwłocznie wezwała straż pożarną, która pomogła przeprowadzić ewakuację pasażerów w kierunku najbliższego przystanku na Stadionie Narodowym. Ewakuacja zakończyła się o 22:15. Oczekujemy na dalsze informacje od zarządcy infrastruktury, spółki PKP Polskie Linie Kolejowe dot. awarii zasilania i jej usunięcia - podał rzecznik prasowy Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.