Gubernator Nowego Meksyku popiera Obamę
Gubernator Nowego
Meksyku Bill Richardson popiera kandydaturę Baracka Obamy w
wyścigu Demokratów o nominację prezydencką - informowali ludzie z otoczenia senatora z Illinois.
21.03.2008 | aktual.: 21.03.2008 10:30
Mogę potwierdzić, że Richardson popiera Obamę i że będzie na wiecu w Portland - cytuje Reuters jednego z członków sztabu wyborczego Obamy.
O poparcie Richardsona - jedynego latynoskiego gubernatora w USA - usilnie zabiegają zarówno Obama, jak i Hillary Clinton, m.in. z uwagi na jego wpływową pozycję w społeczności latynoskiej, która może przesądzić o wyniku listopadowych wyborów prezydenckich.
Bill Richardson, wytrawny negocjator i dyplomata, jest wymieniany jako potencjalny kandydat na wiceprezydenta USA w razie zwycięstwa Demokratów. W administracji Billa Clintona kierował resortem energii oraz był ambasadorem USA przy ONZ. Ubiegał się o nominację w obecnych prawyborach, ale w styczniu, po niekorzystnych dla niego wynikach w stanach Iowa i New Hampshire, wycofał się, wskazując na brak funduszy na kontynuowanie kampanii.
Obama ma wystąpić z Richardsonem w piątek na wiecu wyborczym w Portland. Associated Press zdobyła tekst oświadczenia, w którym gubernator Nowego Meksyku nazywa Obamę "jedynym w swoim rodzaju przywódcą, który może zjednoczyć nasz naród i przywrócić moralne przywództwo Ameryki na świecie".