Grzegorz Schetyna szefem MSZ? Paweł Zalewski: uznał, że udźwignie tę misję
- Grzegorz uznał, że ma kwalifikacje i kompetencje, żeby tę ważną i niezwykle trudną misję udźwignąć – powiedział Paweł Zalewski w Radiu ZET. – Udźwignie? – zapytała Monika Olejnik. – Powinniśmy mu w tym wszyscy pomagać. Ma wiele cech, które mu pomogą – odpowiedział wymijająco Zalewski.
Zapytany, czy objęcie przez Grzegorza Schetynę stanowiska nie wynika bardziej z logiki partyjnej niż czynników merytorycznych, Zalewski odpowiedział, że "nie wierzy, żeby głównym powodem pani premier w konstruowaniu rządu były walki frakcyjne".
Dopytywany, czy umie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego Sikorski nie jest już ministrem spraw zagranicznych, a będzie marszałkiem sejmu, eurodeputowany wyjaśnił, że "dyskusja na temat tego, kto powinien być ministrem spraw zagranicznych miała sens do dzisiaj, bo dziś premier Kopacz przedstawi nowy skład rządu".
"To wyzwanie dla Schetyny"
Zalewski dodał, że rząd pracował w trudnej sytuacji międzynarodowej. - Naszym zadaniem będzie wspieranie tego rządu w bardzo ważnych obszarach: aby zneutralizować zagrożenia ze strony Rosji oraz w Unii Europejskiej, która odeszła od Partnerstwa Wschodniego, głównie pod wpływem Niemiec – mówił.
- Musimy wrócić do tej polityki wspierania reform na Ukrainie. To niezwykle istotne zadanie dla Grzegorza Schetyny i ja, jeśli tylko on będzie potrzebował pomocy, będę mu w tym pomagał – dodał były eurodeputowany.
Źródło: Radio ZET