Grzegorz Schetyna o przedterminowych wyborach. "Są dwie możliwości"
Na 40-50 proc. odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne - uważa szef PO Grzegorz Schetyna. W jego ocenie są dwie możliwości: klasyczna - październik, i przyspieszona - 17 marca. Polityk stawia na drugi wariant.
Według szefa Platformy wpływ na przyspieszenie wyborów może mieć m.in. "bardzo duża dekompozycja obozu władzy" oraz zaplanowana na 19 marca 2019 r. w Trybunale Sprawiedliwości UE rozprawa ws. pytań Sądu Najwyższego dotyczących Krajowej Rady Sądownictwa.
- Powtarzam to, o czym się mówi na korytarzach sejmowych (...) - oni się boją tego (rozprawy w TSUE), bo to jednoznacznie przesuwa ich na stronę tych, którzy łamią prawo europejskie - stwierdził Schetyna w TOK FM.
Szef PO zwrócił uwagę, że jeśli wybory zostaną przyspieszone, to zostanie tylko 45 dni na kampanię wyborczą. - Wszystko byłoby ekspresowe. Tym bardziej trzeba być przygotowanym i gotowym do wyborów natychmiast - podkreślił.
Wicepremier zaprzecza
O możliwości przedterminowych wyborów jako pierwsi donosiliśmy w Wirtualnej Polsce.
- Z tymi wyborami jest jak z potworem z Loch Ness. Różni ludzie o nich mówią, ale nikt ich nie widział. Mogę zaręczyć, że w gremiach przywódczych Zjednoczonej Prawicy tego tematu nie ma - zapewniał w połowie grudnia wicepremier Jarosław Gowin w programie "Tłit".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl