Gruzja: Amerykanie będą szkolić, nie walczyć
Eduard Szewardnadze (AFP)
Amerykańscy instruktorzy, którzy mają szkolić
gruzińskich żołnierzy w dziedzinie taktyki antyterrorystycznej,
nie będą brać udziału w żadnych militarnych akcjach - zapewnił w
poniedziałek prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze.
Amerykańscy instruktorzy nie będą uczestniczyć w żadnej operacji wojskowej w Gruzji - oświadczył prezydent podczas wizyty w kwaterze NATO w Brukseli.
Szewardnadze powiedział, że do 200 Amerykańskich wojskowych, których ma przysłać Waszyngton, pomoże w dokonaniu przeglądu gruzińskich sił zbrojnych i będzie szkolić miejscowych żołnierzy do operacji antyterrorystycznych.
Państwa zachodnie obawiają się, że terroryści mający związki z al-Qaedą mogą działać w Wąwozie Pankisi, w słabo zaludnionym regionie w pobliżu północnej granicy Gruzji z Czeczenią. (and)