Rosja zaatakowana z Gruzji. Ostre słowa
Rosja wprowadziła w środę 10 maja ruch bezwizowy z Gruzją i zdjęła obowiązujący od 2019 roku zakaz lotów między tymi krajami. Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oświadczyła, że jej zdaniem jest to rosyjska prowokacja i ostro skrytykowała Moskwę.
Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oświadczyła w środę, że decyzja Rosji o przywróceniu połączeń lotniczych z Gruzją i zniesieniu wiz jest "kolejną prowokacją rosyjską".
"Kroki te są nie do zaakceptowania, dopóki Rosja atakuje Ukrainę i okupuje tereny Gruzji" - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kolejna prowokacja rosyjska! Wznowienie bezpośrednich połączeń lotniczych do Gruzji i zniesienie reżimu wizowego jest nie do zaakceptowania, dopóki Rosja kontynuuje agresję na Ukrainę i okupuje nasze terytorium" - napisała prezydent Gruzji na Facebooku. Reakcja ta nastąpiła krótko po tym, jak w Moskwie ogłoszono decyzję.
Bezpośrednie połączenia lotnicze z Gruzją zostały przez Rosję zlikwidowane w 2019 roku. Po środowej decyzji Kremla rosyjscy przewoźnicy mają zamiar wykonywać siedem rejsów tygodniowo z Moskwy do Gruzji i z powrotem na krajowych samolotach - podał niezależny portal rosyjski Insider. Informacje te potwierdziło rosyjskie ministerstwo transportu.
Rosja wprowadziła wizy dla obywateli Gruzji w 2000 roku, analogiczny krok wykonały następnie władze w Tbilisi. Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Południową Gruzja zerwała z Rosją stosunki dyplomatyczne.
Gruziński rząd zachował neutralny stosunek wobec Rosji
Po rosyjskiej napaści na Ukrainę w lutym 2022 r. władze Gruzji nie przyłączyły się do sankcji wobec Rosji. Rząd, tworzony przez partię Gruzińskie Marzenie, jest silnie krytykowany przez opozycję za stanowisko wobec inwazji, które przedstawia jako "neutralne". Zurabiszwili bardzo krytycznie wypowiadała się o tej polityce, jednak kompetencje głowy państwa są w Gruzji ograniczone.
Komentując w styczniu br. możliwość wznowienia rejsów między Rosją i Gruzją, prezydent oceniła, że zamiast tego kroku Gruzja powinna pomyśleć o swojej reputacji, a władze muszą odpowiedzieć na oskarżenia o omijanie przez Rosjan sankcji za pośrednictwem Gruzji.
Jednocześnie Gruzja nie wymaga od rosyjskich obywateli wiz, a kraj ten stał się dziś schronieniem dla kilkuset tysięcy Rosjan, którzy zdecydowali się wyjechać z Rosji po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę.
Gruzińskie Biuro Statystyczne wskazało, że do Gruzji od marca do września 2022 roku wjechało ponad 125 tysięcy obywateli Rosji. Najnowsze szacunki wskazują, że liczba ta dzisiaj może wynosić nawet 300 tysięcy.
Źródło: PAP
Czytaj także: