Groźny gangster "trafiony" na Okęciu
Stołeczni policjanci i strażnicy graniczni
zatrzymali na lotnisku na Okęciu 35-latka poszukiwanego od siedmiu
lat listami gończymi za udział w zorganizowanej grupie
przestępczej. Mężczyzna wracał z Turcji, gdzie odsiedział wyrok za
przemyt 70 kg amfetaminy.
23.10.2008 | aktual.: 23.10.2008 13:30
Marcin W. przekraczając granicę posługiwał się podrobionymi dokumentami. Udało się go zatrzymać dzięki współpracy z pracownikami polskiej ambasady w Turcji i fotograficznej pamięci policjantów - zaznaczyła Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
35-latek był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości od 2001 r. Z ustaleń śledczych wynikało, że należał do gangu specjalizującego się w napadach rabunkowych, uprowadzeniach dla okupu, rozbojach i kradzieżach.
Przez 3 lata policjanci próbowali ustalić, gdzie przebywa. Sprawa wyjaśniła się w 2004 r., kiedy Interpol zwrócił się do policji o potwierdzenie tożsamości mężczyzny zatrzymanego w Turcji, za przemyt narkotyków. Prawo jazdy, którym się posługiwał wystawione było na Jacka S. - dodała Tietz.
Szybko ustalono, że urząd Warszawa-Bielany nie wystawiał nigdy dokumentu osobie o takich danych. Policjanci rozpoznali jednak na zdjęciu Marcina W.
Nawiązali wówczas współpracę z polską ambasadą w Turcji, ustalili, kiedy 35-latek wychodzi z więzienia i kiedy wraca do Polski - zaznaczyła Tietz.
Marcin W. został zatrzymany na płycie lotniska przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.