Grecka firma odmówiła tankowania samolotu delegacji rządu Syrii - maszyna odleciała z opóźnieniem
Po pięciogodzinnym postoju na lotnisku w Atenach delegacja syryjskiego rządu na rozmowy pokojowe odleciała do Szwajcarii - podało syryjskie źródło. W Atenach grecka firma odmawiała zatankowania maszyny, powołując się na unijne embargo handlowe.
"Samolot wystartował" - podało źródło, które przedtem informowało, że greckie władze odmówiły dostarczenia paliwa dla maszyny i że Ateny wspominały o "procedurze" wyjaśniającej sankcje nałożone na Syrię.
- Samolot delegacji wylądował na międzynarodowym lotnisku w Atenach, gdzie udaremniono jego zatankowanie - podała syryjska telewizja, dodając, że stało się to mimo wszystkich wcześniej udzielonych pozwoleń na lot delegacji rządowej.
Jak powiedział szef greckiego związku zawodowego pracowników lotnictwa cywilnego, samolotowi pozwolono wylądować, ale firma paliwowa odmówiła zatankowania go ze względu na sankcje Unii Europejskiej nałożone na Syrię. Nie podał nazwy firmy paliwowej.