Graś: użytkownicy tupolewów są zadowoleni

Rzecznik rządu Paweł Graś pytany o to, co się stanie z drugim Tu-154M - który właśnie wrócił z remontu w Samarze, odrzekł: - Będziemy czekać na rekomendację MON. Wadą tupolewa są wysokie koszty eksploatacji, ale jest to maszyna, z której użytkownicy są zadowoleni.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

- Kwestią, którą trzeba wyjaśnić, jest sprawa załóg i pilotów. Straciliśmy pilotów w katastrofie smoleńskiej, mamy odejścia ze specjalnego 36. pułku, w związku z tym to MON musi złożyć rekomendacje, czy jest w stanie przygotować odpowiednią ilość załóg, żeby ta maszyna mogła funkcjonować - powiedział rzecznik rządu.

Jak ocenił, "nie jest to ekonomiczne, jeśli tylko jeden typ maszyny znajduje się w dyspozycji pułku czy rządu". - Ale póki nie ma ostatecznej decyzji co do sprzedaży, czy jakiegoś innego wykorzystania tej maszyny, myślę, że - jeśli oczywiście będzie wystarczająca ilość załóg - maszyna może być zupełnie spokojnie wykorzystywana zarówno do lotów VIP-owskich, jak i do lotów, do których czasami bywa wykorzystywana, czyli: przerzutów żołnierzy, czy - odpukać - do ewakuacji polskich obywateli w sytuacjach katastrof - powiedział Graś.

W Polsce - od kwietnia - nie było żadnego tupolewa, piloci nie mogli latać na tym typie samolotu, nie mieli też możliwości robienia treningów zastępczych. Polska zrezygnowała ze szkoleń na symulatorach w Rosji w 2007 roku, bo zdaniem wojskowych z Dowództwa Sił Powietrznych, nie spełniały kryteriów po tym, gdy Tu-154 z 36. SPLT zostały wyposażone w dodatkowe urządzenia.

W związku z tym zanim załogi przystąpią do wykonywania lotów tupolewem z pasażerami muszą odnowić uprawnienia, co fachowo nazywa się "wznowieniem nawyków". Oznacza to konieczność wykonania odpowiedniej liczby lotów oraz startów i lądowań.

Do dyspozycji VIP-ów są obecnie dwa wyczarterowane od LOT-u samoloty Embraer 175. Koszt ich eksploatacji to 25 mln zł rocznie. Według umowy ważne osoby w państwie mają zagwarantowany dostęp do nich przez całą dobę, a wylot jest możliwy w ciągu dwóch godzin od zgłoszenia zapotrzebowania.

Tu-154M, który wrócił z remontu, to bliźniacza maszyna tej, która rozbiła się 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Samolot uległ katastrofie w drodze do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Słowacji o zagrożeniu po naruszeniu polskiej przestrzeni
Prezydent Słowacji o zagrożeniu po naruszeniu polskiej przestrzeni
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli  na pomoc
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli na pomoc
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"