Grający pomnik kapeli podwórkowej
Pierwszy w Polsce pomnik podwórkowej kapeli odsłonięto na warszawskiej Pradze. Przedstawia pięciu muzyków przedwojennej kapeli wraz z instrumentami.
17.09.2006 | aktual.: 17.09.2006 02:05
Pomnik jest pomysłem arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia dlatego stanął w pobliżu katedry warszawsko-praskiej. W nocy jest iluminowany. Po wysłaniu sms-a pomnik gra przedwojenne warszawskie przeboje takie jak "Warszawa da się lubić" czy "Teraz jest wojna...".
Kształt pomnika - jako jako brzydki i kiczowaty - ostro skrytykowali artyści, historycy sztuki i varsavianiści. Mieszkańcom Pragi grające rzeźby się podobają, bo przypominają przedwojenne zabawy. Warto, abyśmy wnieśli trochę więcej radości, przyjaźni i dobrego słowa poprzez taką muzykę- dodaje abp Sławoj Leszek Głódź.
Pomnik został poświęcony, a lokalna uroczystość jego odsłonięcia zgromadziła wieczorem nie tylko mieszkańców Pragi. Uczestniczyli w niej także żołnierze, policjanci, straż graniczna, a nawet komendant główny policji, dyrektor Muzeum Narodowego i przedstawiciel Nuncjatury Apostolskiej.