Grad wielkości piłek. Powybijane szyby, zniszczone auta. Kule miały 12 cm średnicy
Grad, ulewne deszcze i burze dały się we znaki we wtorek wieczorem w nocy mieszkańcom zachodniej i północnej Polski. Kule gradu miały nawet 10-12 cm średnicy. Takiego gradu nie notowaliśmy w Polsce co najmniej od 2011 r.
Późnym wieczorem w województwie lubuskim mieliśmy do czynienia z przejściem prawdziwego "potwora". Układ burzowy posiadał prawdopodobnie aż cztery tzw. mezocyklony, czyli cztery odrębne rotujące słupy powietrza napędzające superkomórki burzowe. Przyniósł niespotykany dotąd rozmiarowo opad gradu. W Łośnie miał średnicę aż 6,5 cm, w Gorzowie Wielkopolskim 10 cm, a nawet 12 cm - podsumowuje bloger pogodowy Jarosław Turała.
Jak podkreślają Polscy Łowcy Burz, tak dużych brył nie notowaliśmy w Polsce co najmniej od 2011 r.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Intensywne opady gradu w pobliżu Gorzowa Wielkopolskiego uwiecznił jeden z internautów. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem" - komentuje autor.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Powybijane szyby w samochodach, zniszczone karoserie, podtopione ulice - tak wygląda poranek między innymi w Gorzowie Wielkopolskim. Strażacy wyjeżdżali do wypompowywania wody z piwnic.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Niestety synoptycy nadal prognozują opady deszczu i burze z gradem.
Zobacz także: W Polsce są elektrownie groźniejsze od Czarnobyla
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl