Grad: naruszono procedury umarzając dług PC
Zdaniem ministra skarbu Aleksandra Grada,
"jednoznacznie wynika, że została naruszona procedura wewnętrzna w
Ministerstwie Skarbu Państwa przy przygotowaniu jak i wydaniu
oświadczenia o umorzeniu długu PC przez Wojciecha Jasińskiego".
15.02.2008 | aktual.: 15.02.2008 16:29
"Gazeta Wyborcza" napisała w czwartek, że cztery dni po przegranych przez PiS wyborach ówczesny minister skarbu Wojciech Jasiński umorzył prawie 700 tys. zł długów Porozumienia Centrum - pierwszej partii Jarosława Kaczyńskiego.
Jasiński oświadczył, że decyzja o umorzeniu długów Porozumienia Centrum była zgodna z prawem. Oświadczył, że umorzenie długów PC to była "standardowa procedura w sytuacji, gdy nie istnieje podmiot taki jak partia polityczna czy stowarzyszenie, które jest winne". Jak mówił, dług PC został umorzony, ponieważ ugrupowanie już nie istniało.
Uznaliśmy za nasz obowiązek wyjaśnić i rozpocząć procedurę wyjaśnienia kwestii umorzenia długu PC przez ministra Jasińskiego - powiedział Grad na piątkowej konferencji prasowej.
Jak zaznaczył, według zespołu prowadzącego kontrolę wewnętrzną w resorcie w sprawie umorzenia długu PC, została naruszona procedura wewnętrzna w Ministerstwie Skarbu Państwa przy przygotowaniu jak i wydaniu oświadczenia o umorzeniu długu.
Grad powiedział, że wniosek w sprawie umorzenia nie został przygotowany przez odpowiednią komórkę, nie było też nad nim odpowiedniego nadzoru oraz nie został zaopiniowany przez departament prawny. Jest to istotne naruszenie procedur wewnętrznych i wymaga dalszych czynności kontrolnych - dodał.
Minister skarbu powiedział też, że kwestia wydania decyzji o umorzeniu długu wymaga "pogłębionej analizy prawnej", dlatego - jak dodał - Ministerstwo Skarbu zleci przygotowanie analizy prawnej, która "da ostateczną odpowiedź, co można z tym oświadczeniem o umorzeniu zrobić".
Zdaniem Grada, sprawę powinny zbadać służby skarbowe. Poinformował, że Ministerstwo Skarbu przygotowuje wniosek do Głównego Inspektora Kontroli Skarbowej o zbadanie procesu "likwidacji" i "przemieszczania" się majątku PC.
Chcemy, aby kontrola skarbowa zbadała, czy nie doszło tutaj do ewentualnych naruszeń karno-skarbowych - powiedział minister skarbu.