09-05-2007 09:34
"Gosiewski to człowiek-maszyna, nie śpi, nie jada"
Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS Tomasz Markowski powiedział, że nominacja Przemysława Gosiewskiego na wicepremiera to nie tylko nagroda za wierność. To człowiek-maszyna - nie śpi, nie jada, jest tytanem pracy - podkreślił gość "Sygnałów Dnia".
Tomasz Markowski zaznaczył, że premier potrzebuje kogoś do koordynacji prac rządu, tym bardziej, że prac tych jest coraz więcej. Przypomniał, że przed rządem stoją przygotowania do organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku oraz absorpcja środków unijnych. Wiceszef klubu PiS podkreślił, że właśnie dlatego Jarosław Kaczyński musi mieć zastępcę, który będzie dzielił z nim tę pracę.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.