Gosiewska: strzelnica to bardzo fajny, rodzinny sposób na spędzanie wolnego czasu
Lubię postrzelać w wolnym czasie. Uważam, że to jest bardzo fajny, rodzinny sposób na spędzanie wolnego czasu. Uczestnictwo młodego pokolenia oswaja je z bronią i potem nie kusi, żeby sięgnąć po nią w domu - mówiła posłanka PiS Małgorzata Gosiewska.
- Uchylam się od wchodzenia w szczegóły dyskusji (na temat Eurokorpusu), nie jestem członkiem komisji obrony narodowej. Ale lubię w czasie wolnym postrzelać - przyznała szczerze Małgorzata Gosiewska w Radiu TOK FM. Zaskoczenia słowami posłanki PiS nie krył prowadzący audycję Piotr Kraśko.
- Myślałem, ze powie pani: lubię Antoniego Macierewicza. Ale muszę przyznać, że ze strzelaniem też mnie pani zaskoczyła - powiedział wyraźnie zdziwiony Piotr Kraśko.
Posłanka PiS opowiedziała, jak Telewizja Republika zaprosiła ją do programu "Polityk też człowiek". Gosiewska - zamiast rozmowy o poezji - zaproponowała poligon, ponieważ woli "wyjazdy na wojny, misje humanitarne itp.".
Gosiewska polemizowała z Piotrem Kraśką, który nie chciałby, żeby jego dzieci miały kontakt z bronią. - Uważam, że (strzelnica - przyp. red.) to jest bardzo fajny, rodzinny sposób na spędzanie wolnego czasu. Uczestnictwo młodego pokolenia osawaja je z bronią i potem nie kusi, żeby sięgnąć w domu po broń. Przepisy w dostępie do broni są zbyt rygorystyczne. Decudując się na posiadanie zbroni, zgadzamy się też na kontrolę zewnętrzną, w każdej chwili może przyjść do nas dzielnicowy - tłumaczyła posłanka.
Źródło: TOK FM
