Gorzów Wielkopolski. Podejrzewany o zabójstwo 26-latki zastrzelony pod Berlinem. "Polska policja zrobiłaby to samo"

Zabójstwo 26-letniej Kristiny V. w Gorzowie Wielkopolskim. Napastnik, Paweł R., został śmiertelnie postrzelony w okolicy Berlina przez lokalną policję. - Polska policja zachowałaby się tak samo - mówi WP insp. Marek Dyjasz, były szef policyjnego Wydziału Zabójstw.

Gorzów Wielkopolski. Podczas policyjnej obławy Paweł R. został zastrzelony
Źródło zdjęć: © Policja

26-letni Paweł R. wszedł w środę do pralni na terenie Gorzowa Wielkopolskiego i zastrzelił pracującą tam młodą kobietę, 26-letnią Kristinę V. Uciekł z miejsca zdarzenia w stronę Niemiec. Został zatrzymany przez niemieckich funkcjonariuszy w okolicach Berlina. Miał mierzyć w ich stronę bronią. Wówczas został zastrzelony.

- Nasza polska policja zachowałaby się tak samo - mówi Wirtualnej Polsce insp. Marek Dyjasz, były szef policyjnego Wydziału Zabójstw. - Za informacją o poszukiwaniu zabójcy poszła też informacja, że posiada broń palną. Kiedy służby wiedzą, że napastnik jest uzbrojony, to wszelkiego rodzaju procedury, również u nas w Polsce, zezwalają na użycie broni - tłumaczy.

I dodaje, że w przypadku zagrożenia życia i zdrowia funkcjonariusz nie musi nawet powiadamiać o zamiarze użycia broni strzałem ostrzegawczym.

Gorzów Wielkopolski. "Strzelaliby tak, by pozbawić go życia"

Insp. Dyjasz twierdzi, że w przypadku Pawła R. jakiekolwiek próby obezwładnienia - postrzelenia w nogę czy w miejsca, które nie spowodowałyby zgonu natychmiastowego - nie miałyby racji bytu. - Policjanci strzelaliby tak, by pozbawić go życia. Tym bardziej, że już jedno krwawe zdarzenie z jego udziałem zostało odnotowane. Więc z jednej strony jest świadomość tego, że posiada broń palną. Z drugiej, że umie z niej korzystać. W obliczu tych faktów, kiedy taka osoba kieruje tę broń w czyjąkolwiek stronę, policjant nie ma wątpliwości w pozbawieniu go życia - dodaje.

Jego zdaniem i w tej sprawie "znajdą się tacy populiści, którzy stwierdzą, że można było próbować go obezwładnić". - To wszystko pięknie wygląda tylko na filmach. A życie jest życiem - podsumowuje.

Jak pisaliśmy wcześniej w Wirtualnej Polsce, Paweł R. i Kristina V. znali się. Jeszcze kilka miesięcy temu byli parą. Mężczyzna najprawdopodobniej nie mógł pogodzić się z rozstaniem. 2 września został ukarany grzywną za nękanie 26-latki. Od nieprawomocnego wyroku odwołał się 4 września. Tydzień później zastrzelił swoją byłą partnerkę.

W sprawie zabójstwa 26-latki śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji