Gorzkie słowa o prezydencie. "Nie miałem nadziei"
Andrzej Duda, mimo apeli opozycji i ekspertów, zdecydował się podpisać ustawę "lex Tusk". O tym, że popełnił błąd, przekonany jest były premier - Leszek Miller. Europoseł wskazywał w programie "Tłit" WP, że sytuacja ta pokazuje, że prezydent wciąż nie jest wolny od wpływów macierzystej partii. - Nie miałem nadziei, że prezydent nie podpisze tej ustawy. Jego dotychczasowa kariera to chodzenie na pasku PiS-u - nawet jeśli w pewnym momencie wydawało się, że jest długi - ocenił Miller, podkreślając, że Duda swoim ruchem może liczyć na wdzięczność rządzącej partii. - Może dostanie nagrodę w postaci umieszczenia na listach wyborczych jego ludzi. Musi zakładać, że PiS wygra te wybory. Bo gdyby tak nie uważał, chciałby ten pasek przeciąć - dodawał.