Górnik z kopalni "Katowice-Kleofas" nie żyje
W drodze do szpitala zmarł jeden z górników wydobytych po zawale w
kopalni "Katowice-Kleofas" - poinformował obecny na miejscu akcji szef Związku Zawodowego Ratowników Górniczych, Piotr Luberta.
04.03.2003 | aktual.: 04.03.2003 15:47
Ratownikom udało się wydobyć wszystkich trzech górników, zasypanych po tąpnięciu w kopalni. Jak mówił naczelny inżynier kopalni Mirosław Zacharski, po wydobyciu ze zwałowiska wszyscy byli przytomni.
Do bardzo silnego wstrząsu górotworu doszło w kopalni we wtorek przed godz. 9.00 rano na 120-metrowym odcinku chodnika po przeprowadzeniu w nocy tzw. profilaktycznych strzałów odprężających, które miały zapobiec tąpnięciu.
Zacharski zaprzeczył, by te profilaktyczne strzały mogły być przyczyną wypadku. Jego zdaniem do tąpnięcia doszło z przyczyn naturalnych. (jask)