Górnicy w "Halembie" zaostrzą protest
Jeżeli z protestującymi w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej górnikami nie zostaną podjęte rozmowy protest będzie zaostrzony - zapowiedział w niedzielę przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Dołowych Waldemar Bartz. Począwszy od poniedziałku w kolejnych kopalniach, w których istnieją komisje ZZPD po dwóch górników będzie zjeżdżać na dół na znak poparcia.
20.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przebywający od poniedziałku pod ziemią związkowcy domagają się wypłacenia wyrównań nagród barbórkowych. Według nich zostały one naliczone niezgodnie z prawem przez co - zdaniem związku - każdy górnik stracił około 1000 złotych.
Związek Zawodowy Pracowników Dołowych ma swoje komisje w 24 zakładach i 18 kopalniach. W kopalni "Halemba" protestuje obecnie 5 górników.
Bartz zaznaczył, że protestu można było uniknąć, gdyby zarząd Rudzkiej Spółki Węglowej podjął z górnikami rozmowy. Tymczasem władze spółki twierdzą, że "barbórkę" naliczono prawidłowo.
Dyrekcja kopalni uznała również, że prowadzony protest jest nielegalny i wkrótce po jego rozpoczęciu powiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
Górnicy prowadzą protest na głębokości 830 metrów. W piątek rozpoczęli głodówkę. Chcą by w kwestii "barbórek" wypowiedział się Minister Gospodarki, Jacek Piechota. (mk)