Trwa ładowanie...
27-10-2011 17:36

Górale już nie mówią "bułecka"

Pojawił się pomysł nauczania w zakopiańskich szkołach gwary góralskiej. Miałby to być przedmiot dodatkowy. Pomysłodawca, jeden z zakopiańskich radnych tłumaczy, że coraz mniej górali potrafi poprawnie mówić czystą gwarą. Stąd pomysł, aby eksperymentalnie wprowadzić w szkołach naukę gwary.

Górale już nie mówią "bułecka"Źródło: PAP
d1bnima
d1bnima

Jan Karpiel Bułecka - znawca góralskiej kultury, potwierdza, że w samym Zakopanem znajomość gwary góralskiej jest bardzo słaba. Żałuje, że giną archaizmy, z drugiej strony pojawia się żargon, nawiązujący do gwary.

Jan Karpiel Bułecka szacuje, że w 40-tysięcznym Zakopanem jest zaledwie pięć tysięcy górali, reszta to mieszkańcy napływowi - i stąd coraz mniejsza znajomość gwary góralskiej.

O wiele lepiej jest pod tym względem w niewielkich miejscowościach na Podhalu, jak Dzianisz, Bustryk czy Ciche. Tam wciąż w domach językiem potocznym jest gwara góralska.

Władze Zakopanego popierają pomysł nauki gwary w szkołach, choć zastrzegają, że realizacją projektu powinien się zająć np. Związek Podhalan, a szkoły mogą bezpłatnie udostępniać sale na zajęcia.

d1bnima
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1bnima
Więcej tematów