Górale dołączają do Strajku Kobiet. "W niedzielę będzie nas milion"

- Będzie gorąco, a jeżeli nic się w Polsce nie zmieni, może to być ostatnia niedziela rządów premiera Morawieckiego, który nie ma pojęcia, że są w tym kraju osoby bez środków na życie - ostrzega w rozmowie z Wirtualną Polską Piotr Zygarski, hotelarz z Zakopanego. - Dołączamy do Strajku Kobiet. Idziemy razem, bez podziałów - dodaje.

strajkGórale idą z kobietami. "To może być ostatnia niedziela rządów premiera Morawieckiego"
Źródło zdjęć: © Maciej Luczniewski / Forum | RM, Maciej Luczniewski / Forum

Do Warszawy w niedzielę 13 grudnia mają przyjechać - jak Wirtualna Polska usłyszała w rozmowie z Piotrem Zygarskim - "wszyscy". - Od stoczniowców, przez przedsiębiorców ze Szczecina, aż po górali. Będzie nas milion. I nie ma wśród nas podziałów, wszyscy jesteśmy razem, biało-czerwoni, jako naród domagamy się swojego - mówi nam hotelarz z Zakopanego. - Jesteśmy głodni i żądamy chleba - dodaje.

- Ludzie jadą do centrum Warszawy autokarami, prywatnymi samochodami, pociągami z całej Polski. Dostaję dziesiątki telefonów i setki maili. Widzimy się w centrum Warszawy. Komunikujemy się na tych samych komunikatorach co opozycja na Białorusi, bo czujemy się tak samo - mówi hotelarz.

Miejsce protestu ma zostać podane przez Ogólnopolski Strajk Kobiet tuż przed rozpoczęciem manifestacji. To właśnie do niego dołączają protestujący górale. - Strajk kobiet jest dla nas wzorem i to do niego dołączamy. Protestujemy przeciwko temu, co się dzieje w Polsce - mówi nam Zygarski.

Strajk kobiet. Górale idą z kobietami. "To może być ostatnia niedziela rządów premiera Morawieckiego"

Strajk kobiet to pokłosie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który zadecydował o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej 22 października tego roku. Od tego czasu tysiące ludzi w całej Polsce wychodzi na ulice, aby walczyć o prawa kobiet. Do protestujących kobiet dołącza się coraz więcej osób, które wychodzą na ulice nie tylko po to, aby sprzeciwić się orzeczeniu TK. Chodzi również o sprzeciw wobec rządów PiS i działań, które podejmuje.

- Jako przedsiębiorcy nie chcemy powolnego wyprowadzania naszego kraju z Unii Europejskiej. Niedziela 13 grudnia może być ostatnią niedzielą rządów premiera Mateusza Morawieckiego - mówi nam Zygarski.

Górale żądają też natychmiastowego wypłacenia 75 proc. kosztów stałych, jeszcze przed świętami. - Dla każdego przedsiębiorcy, który stoi w miejscu - mówi hotelarz. Przypominamy: zgodnie z rozporządzeniem rządu do 17 stycznia, z powodu pandemii koronawirusa, mają pozostać zamknięte hotele. Rząd zadecydował też o wspólnym dla całej Polski okresie ferii zimowych. Wielu przedsiębiorców znajduje się przez to w bardzo trudnej sytuacji. Pisaliśmy o tym tutaj.

"Oligarcha Kaczyński musi odejść"

- Premier Morawiecki nie wie, że są w Polsce osoby, które nie mają za co żyć, dlatego żądamy chleba! - mówi nam Piotr Zygarski. - Jeżeli nic się nie zmieni w Polsce, to na 13 grudnia się nie skończy, a premier Morawiecki będzie musiał odwiedzić nas na święta. Rząd chciał powstania warszawskiego? To teraz będzie je miał - dodaje.

Jak wyjaśnia hotelarz, protestujący będą w niedzielę domagali się również odejścia Jarosława Kaczyńskiego. - Oligarcha Jarosław Kaczyński musi odejść na emeryturę. Koniec z dojeniem państwa. Rząd jest odklejony od rzeczywistości, to musi się w końcu skończyć - mówi Zygarski. - Protestować będzie też Strajk Przedsiębiorców, Powszechny Samorząd Gospodarczy, Agrounia i wiele innych grup społecznych - dodaje.

Siostra Chmielewska o hejcie pod adresem Kościoła katolickiego

Wybrane dla Ciebie
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych