Gorąco w TVN24. Ostre spięcie Schreibera z Piaseckim. "Przeprosi pan?"

Ostre spięcie w programie "Kawa na ławę" na antenie telewizji TVN24. - Tusk uczy was na tych spotkaniach, seansach, które organizuje, nienawiści, plucia na wszystkich - mówił Łukasz Schreiber z PiS-u, atakując polityków opozycji. Gorąco było też wokół tematu aborcji.

Ostre spięcie w programie "Kawa na ławę" w TVN24
Ostre spięcie w programie "Kawa na ławę" w TVN24
Źródło zdjęć: © TVN24
Radosław Opas

18.06.2023 | aktual.: 18.06.2023 13:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gościem emitowanego w niedzielę programu była m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej, która krytykowała Prawo i Sprawiedliwość za ustawę "lex Tusk".

- Mamy do czynienia z niekonstytucyjnym tworem. W Polsce o winie przesądzają wolne sądy, a nie ruskie komisje, które proponujecie. Ten niekonstytucyjny trup, jakkolwiek ma już wybite zęby, to w dalszym ciągu będzie straszył - mówiła posłanka.

Jak dodała, "PiS jest najbardziej prorosyjską partią w Europie". - Partią antyeuropejską, autorytarną, która ma rozwalić Unię Europejską od środka - podkreśliła. Na jej słowa szybko zareagował minister w KPRM Łukasz Schreiber.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Pani w swojej wypowiedzi przekroczyła granice przyzwoitości. Ja rozumiem, że Donald Tusk uczy was na tych spotkaniach, na tych seansach, które organizuje, nienawiści, plucia na wszystkich. Wygłaszanie takich tez, które pani wygłosiła, jest niegodziwe - oznajmił polityk PiS-u.

"Przeprosi pan?". Piasecki nie wytrzymał

W studiu poruszono także kwestię aborcji. W ubiegłą środę na ulice ponad 40 miast w Polsce wyszły tysiące kobiet i mężczyzn, którzy protestowali przeciwko restrykcyjnym przepisom aborcyjnym. Demonstracje odbywały się pod hasłem "Ani jednej więcej". Manifestacje zorganizowano w związku ze śmiercią 33-letniej Doroty, która zmarła w szpitalu w Nowym Targu.

- Mamy potwornie restrykcyjną ustawę aborcyjną, mamy polityków PiS-u, którzy złożyli w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, mamy obowiązujące przepisy, które mogłyby zostać zmienione ustawą prezydencką i mamy Prawo i Sprawiedliwość, które mówi, że to nie nasza sprawa, ustawa jest, jaka jest, zwracajcie się do Trybunału - wskazywał Piasecki.

Nagle głos zabrał Schreiber. - I mamy TVN, który manipuluję w tej sprawie na potęgę - stwierdził polityk partii rządzącej. - Co jest manipulacją panie pośle? Jest pan w stanie powtórzyć to, co powiedziałem? - zapytał następnie dziennikarz TVN24.

- Czy pan uważa, że ja koduję każde zdanie? Proszę odwinąć i zobaczyć - odpowiedział Schreiber. - Nie muszę odwijać, bo ja to kojarzę. Powiedziałem, że mieliśmy kolejną tragedię związaną z opieszałością lekarzy, którzy nie dokonali aborcji na czas - tłumaczył Piasecki.

- Jeśli będzie inaczej, to przeprosi pan, panie ministrze? - dopytywał dalej, na co Schreiber odparł: "Tak". - Dziękuję, to będzie pan musiał przepraszać - zakończył prowadzący program.

Źródło: "Kawa na ławę" TVN24

Źródło artykułu:WP Wiadomości
tvn24pisdonald tusk
Komentarze (987)