Tkany portret prezydenta
Tymczasem w Rosji nie brakuje przeciwników premiera. 4 lutego dziesiątki tysięcy stronników opozycji przyszły na Plac Bołotny, naprzeciwko Kremla, aby zażądać dymisji premiera Władimira Putina i przypomnieć władzom Rosji o swoim prawie do uczciwych wyborów. Opozycjoniści zaapelowali również do Rosjan, aby w marcowych wyborach prezydenckich nie oddali na Putina nawet jednego głosu.
Zobacz również:
Putin na kawie