Główna księgowa ukradła z firmy 217 tysięcy zł
Na fakturach umieszczała swój numer konta, zamiast firmowego. Tak działała 38-letnia główna księgowa jednej z wrocławskich firm, produkujących sprzęt AGD. W ten sposób przez trzy miesiące współpracujące z fabryką firmy przelały na jej konto 217 tys. zł. Teraz, gdy sprawa wyszła na jaw, kobieta została aresztowana przez wrocławski sąd. Grozi jej nawet 10 lat więzienia.
06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 20:00
Jak poinformował Dominik Flunt z biura prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu, kobieta została aresztowana, bowiem istniało podejrzenie, że będzie mataczyć w toku śledztwa. Poza tym, przestępstwo, którego się dopuściła, jest zagrożone wysoką karą, dlatego sąd zdecydował się na taki środek zapobiegawczy - wyjaśnił Flunt.
Księgowa w okresie od sierpnia do października tego roku wyprowadziła z firmy, w której pracowała, 217 tys. zł. Ewa J. próbowała wyprowadzić kolejne 290 tys. zł z zakładu, ale współpracujące firmy zorientowały się w fałszerstwie. Policji udało się odzyskać 150 tys. zł.
Jak powiedział Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, wciąż istnieje szansa na odzyskanie wszystkich pieniędzy. Pewnie dlatego prokurator wnosił o areszt dla kobiety, a sąd przychylił się do tego wniosku - powiedział Wybraniec.