Poseł Głowa zasugerował w Sejmie, że próba ograniczenia poselskich uposażeń przez partię Andrzeja Leppera była zagrywką propagandową mającą na celu wprowadzenie w błąd mniej zorientowanej w polityce części elektoratu.
Poseł ujawnił, że szef Samoobrony, zapowiadając w listopadzie zgłoszenie projektu ograniczenia poselskich uposażeń, zapewniał członków swojego klubu, że projekt i tak nie zostanie przegłosowany.
Oświadczam, że jest to człowiek żądny władzy, którego trzeba za te kłamstwa i oskarżenia rozliczyć - powiedział Józef Głowa. Poseł wyraził oburzenie, że przewodniczący Samoobrony - jak to określił - do tej pory chodzi wolno. Miejsce kłamcy jest w więzieniu - powiedział o Andrzeju Lepperze Józef Głowa.
W chwilę po wystąpieniu posła Głowy posłowie - w pierwszym czytaniu - odrzucili projekt Samoobrony. Posłowie tej partii chcieli obniżenia uposażeń parlamentarzystów o dwie trzecie.
Uzyskane w ten sposób pieniądze miały być, według pomysłodawców, przeznaczone na zasiłki dla najbiedniejszych. Przeciwko projektowi opowiadały się rządząca koalicja i opozycja.
Wicemarszałek Sejmu Janusz Wojciechowski z PSL podkreślał, że działania Samoobrony to element propagandy. (and)
