Głosy na listach poparcia kandydatów PiS zostały sfałszowane? Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Mikołowie wszczęła śledztwo ws. domniemanego sfałszowania głosów na listach poparcia dla kandydatów PiS. Starają się oni o miejsca w Radzie Miasta Łazisk Górnych na Śląsku.
Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło w piątek, 21 września do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie.
- Komisja weryfikując zgłoszone listy poparcia zauważyła, że część z nich jest bardzo niewiarygodna - mówi w "Dzienniku Zachodnim" Aleksander Wyra, burmistrz miasta.
- Po wielu konsultacjach oraz rozmowach z prawnikiem członkowie komisji jednogłośnie uznali, że podpisy budzące wątpliwość zostaną zgłoszone do prokuratury. W skład komisji wchodzą również przedstawiciele głównych partii politycznych, w tym Prawa i Sprawiedliwości, więc myślę, że była to obiektywnie podjęta decyzja - tłumaczy.
Wcześniej o sprawie informował Borys Budka.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Okazuje się jednak, że mimo tego zgłoszenia, listy wyborcze PiS w Łaziskach Górnych zostały zarejestrowane. Odrzucona została tylko część podpisów. Pozostałych było na tyle dużo, że pozwoliło to na zgłoszenie kandydatów PiS do wyborów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl