Glifosat pod lupą. Gdzie jest zakazany, a gdzie stosowany mimo ryzyka?
Glifosat — jedna z najpopularniejszych substancji herbicydowych na świecie — od lat budzi ogromne kontrowersje. W ostatnich tygodniach temat wrócił do mediów za sprawą surowych zakazów przewożenia glifosatu z Polski do Niemiec oraz nowych, alarmujących badań naukowych wskazujących na jego rakotwórcze działanie nawet przy "bezpiecznych" dawkach.
Jak wygląda obecna sytuacja prawna i naukowa dotycząca glifosatu w Europie i na świecie?
Zakazy i ograniczenia — Niemcy mówią "stop" glifosatowi
Niemcy są jednym z krajów, które postawiły twarde ograniczenia wobec glifosatu. Od niedawna obowiązuje tam zakaz przewożenia środków zawierających glifosat z Polski, gdzie preparaty te są nadal legalnie dostępne. Niemieckie służby ostrzegają przed wysokimi karami finansowymi i nakazem utylizacji nielegalnie przewożonych substancji.
Działania te są częścią szerszej polityki ochrony środowiska i zdrowia publicznego, motywowanej m.in. obawą o negatywny wpływ glifosatu na pszczoły i inne organizmy pożyteczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ostro o Iranie. Wykpił też prezydenta Francji
Nowe badania potwierdzają ryzyko zdrowotne
Najnowsze publikacje naukowe, w tym przełomowe badania niezależnego Instytutu Ramazziniego, wskazują na związek glifosatu z występowaniem nowotworów u zwierząt laboratoryjnych nawet przy dawkach uznawanych do tej pory za bezpieczne przez europejskie normy. Szczególnie niepokojący jest wzrost liczby białaczek oraz różnych typów raka skóry, wątroby, tarczycy i innych organów.
Mimo że Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) już w 2015 roku sklasyfikowała glifosat jako "prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi", to jego stosowanie w UE zostało przedłużone do 2033 roku. Nowe wyniki badań i rosnąca presja środowiskowa mogą jednak wymusić rewizję tych decyzji.
Gdzie glifosat jest zakazany, a gdzie dopuszczony?
Glifosat jest zakazany lub mocno ograniczony w takich krajach jak:
- Niemcy (pełny zakaz stosowania dla osób prywatnych i surowe restrykcje handlowe),
- Francja (planowane całkowite wycofanie do 2026 roku),
- Austria, Belgia, Holandia i inne państwa UE z różnym stopniem ograniczeń.
Z kolei w Polsce, jak i w wielu innych krajach UE, glifosat jest nadal legalnie stosowany, choć podlega pewnym regulacjom mającym na celu ograniczenie jego negatywnego wpływu.
Dlaczego stosowanie glifosatu budzi tyle emocji?
Glifosat jest ceniony przez rolników za skuteczność w zwalczaniu chwastów i poprawę plonów. Jednak rosnąca liczba dowodów na jego negatywne skutki dla zdrowia ludzi i środowiska powoduje, że wielu ekspertów i organizacji pozarządowych apeluje o całkowite wycofanie tej substancji.
Spór pomiędzy przemysłem chemicznym a środowiskami naukowymi i ekologicznymi trwa w najlepsze.
Co dalej z glifosatem w Europie?
Przyszłość glifosatu w UE stoi pod znakiem zapytania. Komisja Europejska zapowiedziała dalsze analizy i ewentualne zmiany w przepisach, szczególnie w świetle najnowszych badań. Tymczasem rolnicy i producenci środków ochrony roślin uważają, że szybkie zakazy mogłyby utrudnić ochronę upraw i prowadzić do wzrostu kosztów produkcji żywności.
Glifosat to substancja na styku interesów gospodarczych, zdrowotnych i ekologicznych. Obecne zakazy, jak te w Niemczech, oraz nowe badania naukowe stawiają pod znakiem zapytania jego przyszłość jako bezpiecznego środka ochrony roślin. Monitorowanie sytuacji i dalsze badania będą kluczowe, by znaleźć równowagę między ochroną zdrowia ludzi, środowiska i rolnictwem.
Źródła: o2, Hipoalergiczni, Euractiv