Gilowska: będą podwyżki, ale w przyszłym roku
Minister finansów Zyta Gilowska powiedziała, że lekarze dostaną podwyżki, ale od 1 stycznia przyszłego roku. Gilowska tłumaczy, że nie dojdzie do realizacji wcześniejszych obietnic ministra Religi o październikowych podwyżkach, bo w tym roku nie ma na to pieniędzy.
Po kwietniowym ogólnopolskim proteście minister zdrowia Zbigniew Religa zapowiedział, że pensje personelu medycznego wzrosną od października tego roku. Zdaniem wicepremier Gilowskiej, w tym roku nie ma jednak już na to pieniędzy. Przypomniała, że rząd zobowiązał się znaleźć pieniądze na zwiększenie płac od początku przyszłego roku. Jej zdaniem, gdyby rząd zrobił to teraz, złamałby ustawę.
Zyta Gilowska zapewniła, że w przyszłym roku pieniądze będą. Dodała, że jest gwarancja na co najmniej cztery miliardy złotych. Według niej, połowa dodatkowych pieniędzy ma pochodzić z budżetu, a druga ze składek.
Podwyżek i większych nakładów na służbę zdrowia domagają się protestujący lekarze. Dzisiaj w Sejmie miała odbyć się debata na temat sytuacji w służbie zdrowia. W związku z dymisją ministra Religi została jednak odłożona o dwa tygodnie.