PolskaGigantyczny rosyjski konwój w kierunku Kijowa. Zdjęcia satelitarne

Gigantyczny rosyjski konwój w kierunku Kijowa. Zdjęcia satelitarne

W sieci pojawiło się więcej zdjęć satelitarnych, opublikowanych przez amerykańską firmę Maxar Technologies. Pokazują konwój rosyjskich pojazdów na północny zachód od Kijowa. Rozciąga się na 64 kilometry.

Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Katarzyna Bogdańska

04.03.2022 | aktual.: 04.03.2022 07:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W piątek rano opublikowano nagranie, które jest połączeniem wielu zdjęć satelitarnych, zrobionych przez firmę Maxar Technologies. Na filmie widać dużą część rosyjskiego konwoju, który zmierza w kierunku Kijowa.

Kolumny pojazdów wojskowych rozciągają się na 64 kilometry. Na obecnym nagraniu dokładnie widać konwój. Film został stworzony z ujęć zrobionych przy dobrej pogodzie.

Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies

Wojna w Ukrainie

Z ostatnich informacji wywiadowczych wynika, że rosyjskie wojska zbliżyły się do Charkowa i dokonały postępów na południu kraju, zaś ofensywa na Kijów została wstrzymana - poinformował wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał, do inwazji Rosja użyła już ok. 90 proc. wojsk zgromadzonych wokół Ukrainy.

Dodał, że od początku napaści Rosja wystrzeliła ponad 480 rakiet różnego rodzaju, z czego ok. 70 zostało wystrzelonych z terytorium Białorusi. Większość wystrzelono z terytorium Ukrainy.

Według Pentagonu, mimo użycia 90 proc. z ponad 150 tys. sił rozmieszczonych wokół Ukrainy, jak dotąd nie ma wskazań, by Rosja sprowadzała posiłki. Nie ma też potwierdzenia, by do walki dołączyły wojska białoruskie.

Rosjanie "tuż pod Charkowem". Ofensywa na Odessę?

Przedstawiciel Pentagonu ocenił, że rosyjskie wojska poczyniły postępy na północnym wschodzie i są "tuż pod Charkowem", a także na południu. Potwierdził również, że znajdujący się pod intensywnym ostrzałem Mariupol nad Morzem Azowskim wciąż jest pod kontrolą Ukrainy. Zaznaczył jednak, że miasto jest okrążone przez wojska rosyjskie.

Prowadzący konferencję ocenił, że Rosjanie mogą chcieć ruszyć dalej na północny zachód, na Mikołajów, by później mieć możliwość ofensywy lądowej na Odessę, która może być również zaatakowana od morza.

Przedstawiciel resortu podkreślił, że rosyjskie siły na południu nie zmagają się z takimi problemami logistycznymi, jak na północy.

Według informacji Pentagonu wciąż wstrzymana pozostaje wielokilometrowa kolumna pojazdów na północ od Kijowa i stało się to m.in. za sprawą ukraińskich uderzeń na konwój.

Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies
Konwój wojsk Putina pod Kijowem, fot. Maxar Technologies

New footage of 40 mile-long Russian military convoy near Kyiv

USA zaniepokojone bezpieczeństwem Zełenskiego

Według Pentagonu Ukraina wciąż posiada sprawną obronę powietrzną i lotnictwo. Przedstawiciel resortu stwierdził, że USA nadal są zaniepokojone bezpieczeństwem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, jednak podziwiają jego odwagę.

Oficjel zaprzeczył doniesieniom o tym, że USA odmawiają Ukrainie dzielenia się informacjami z pola bitwy. Dodał jednak, że Stany Zjednoczone nie posiadają dronów nad Ukrainą, ani żołnierzy w kraju, a w ostatnich dniach obserwację satelitarną utrudniało duże zachmurzenie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także