Ogromny cmentarz dla Ukraińców. Zatwierdzono lokalizację
Rząd ukraiński oficjalnie zatwierdził lokalizację Narodowego Cmentarza Wojskowego. Dyskusje na ten temat trwały rok. Ostatecznie wybrano 260 hektarową działkę w okolicach wsi Hatne pod Kijowem. Pierwsze pochówki zmarłych na cmentarzu zaplanowano na koniec 2024 roku, choć budowa potrwa kilka lat.
Pomysł utworzenia narodowego cmentarza wojskowego powstał już w 2011 roku. Również wtedy Rada Najwyższa Ukrainy uchwaliła w tej sprawie wszystkie niezbędne ustawy.
O zamierzeniach decydował wówczas fakt, że w stolicy i innych miastach nie było miejsc na pochówek zmarłych weteranów II wojny światowej, wojny afgańskiej oraz uczestników innych konfliktów zbrojnych.
Potężny kompleks dla poległych obrońców
Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji w 2014 roku władze ponownie wróciły do tego pomysłu i stworzyły "plan działań dla utrwalenia pamięci o obrońcach Ukrainy". Jednak dopiero w 2022 roku - po pełnoskalowej inwazji Putina - zaczęto szukać miejsca kompleks.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rada Miasta Kijowa w imieniu rządu przeznaczyła pod budowę tereny szlaku "Łysa Góra" w dzielnicy holosijowskiej w Kijowie. "Taka decyzja wywołała jednak protesty organizacji społecznych, przede wszystkim ekologicznych, które twierdziły, że trakt jest narodowym zespołem przyrodniczym o złożonej topografii i nie może być miejscem pochówku zmarłych" - pisze ukraińska redakcja BBC.
Po tym, jak rząd porzucił "Łysą Górę", w maju ubiegłego roku Rada Najwyższa przegłosowała utworzenie cmentarza pamięci w pobliżu wsi Bykownia pod Kijowem.
Jednak "Groby Bykowni" ostrzegał, że jest to niemożliwe, gdyż na tym terenie mogą znajdować się jeszcze niezbadane pochówki ofiar represji stalinowskich. Ostatecznie jednak władze zdecydowały się poszukać lokalizacji poza Kijowem, gdyż w stolicy nie było miejsca na tak duży kompleks.
Zastępca dyrektora państwowej instytucji "Narodowy Cmentarz Wojskowy" Jarosław Staruszczenko powiedział BBC, że decyzję o przydzieleniu gruntów podjął Kijowski Obwodowy Zarząd Wojskowy, a nie terytorialna wspólnota wiejska, ponieważ działka jest własnością państwa.
Muzeum, plac ceremonialny, krematorium
Poprzedziło to spotkanie z przedstawicielami społeczeństwa, starszyzną okolicznych wsi, którzy zostali szczegółowo poinformowani o tym, jak pomnik będzie wyglądał. Dlatego jego zdaniem w związku z budową cmentarza nie dojdzie do żadnego konfliktu z mieszkańcami wsi Hatne.
Kompleks pamięci zajmie 267 hektarów - dla porównania największy w Polsce Centralny Cmentarz w Szczecinie ma 172 ha, a cała działka, na której wybudowany jest Stadion Nardowy w Warszawie ma 18 ha.
Budowa wszystkich obiektów potrwa kilka lat, ale pierwsze pochówki ruszą jeszcze pod koniec tego roku. W skład całego kompleksu wejdzie m.in. krematorium "zbudowane według standardów europejskich i w wystarczającej odległości od wsi", plac ceremonialny, dom pogrzebowy i wszelka niezbędna infrastruktura.
- Na terenie Cmentarza Narodowego powstanie także kompleks muzealny i zostaną tam umieszczone tablice pamiątkowe z nazwiskami wszystkich bez wyjątku bohaterów. Absolutnie wszystkich, nawet tych, których prochy rozsypano nad Dnieprem - dodał Staruszczenko.
Rodziny poległych nie będą ponosić żadnych kosztów, związanych z utrzymaniem grobowców czy tablic. Za wszystko ma odpowiadać państwo. Inwestycja ma kosztować 515 mln hrywien, czyli ok. 52 mln zł.