Gigantyczna awantura. Nagle prezydent Zielonej Góry przerwał marszałek

Gigantyczna awantura na konferencji po posiedzeniu sztabu kryzysowego w sprawie pożaru składowiska odpadów w Zielonej Górze. Marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak początkowo atakowała władze miasta, więc dołączył do niej prezydent Janusz Kubicki. - Czemu pani wprowadza dezinformację? - pytał.

Janusz Kubicki przerwał konferencję Elżbiety PolakJanusz Kubicki przerwał konferencję Elżbiety Polak
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Od soboty z pożarem hali w Przylepie, w której składowane są niebezpieczne substancje walczy około 200 strażaków. Po dzisiejszej naradzie sztabu kryzysowego wojewoda Władysław Dajczak z PiS przekazał, że pożar jest opanowany, a zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone.

Krytycznie wypowiadała się jednak marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak z PO. - W tej chwili wojewoda razem z prezydentem Januszem Kubickim pudrują te kłęby dymu, które unosiły się nad Przylepem - mówiła na konferencji prasowej.

Przekonywała, że biegli w ekspertyzie wskazali na "obecność silnej trucizny" i wnioskowali, by izolować teren i ewakuować mieszkańców. Przypomniała także, że w sobotę przed godz. 19 prezydent Zielonej Góry poinformował o ewakuacji mieszkańców sołectwa Przylep. Ale chwilę potem wojewoda ją odwołał.

Polak przekonywała, że nie pokazano wyników badań dymu. - Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że będą dopiero robione badania na dachach, że w tej chwili nie posiadają oprzyrządowania, by na dużych wysokości takie badania wykonać - mówiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne burze na Bałkanach. Ulice Chorwacji i Słowenii zamieniły się w potoki

Prezydent Zielonej Góry przerywa. "Dlaczego pani wprowadza dezinformację?"

Konferencję Polak przerwał prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. - Pani marszałek, a czemu pani wprowadza dezinformację i mówi nieprawdę? - pytał.

- Ale ja mówię cały czas prawdę - odpowiedziała.

- Byliśmy na różnych spotkaniach? - pytał Kubicki.

- W czym się mylę, proszę powiedzieć - opowiedziała Polak.

Kubicki zaczął przekonywać, że badania były wykonywane na różnych wysokościach. - Na 5 metrach - przekonywała Polak. - Nie na 5 metrach i dobrze pani wie, trzeba było słuchać - powiedział Kubicki.

Prezydent miasta mówił, że badania były prowadzone nie "tylko", a "również" na dachach. - Żeby było na różnych wysokościach, żeby były robione w samej chmurze, żeby sprawdzić. I również w chmurze nie były przekroczone. Niech pani przekazuje te informacje w sposób rzetelny. Ja rozumiem, że można zbijać kapitał polityczny na wszystkim, ale to jest niesmaczne - mówił Kubicki.

Polak następnie przekonywała, że Kubicki nie usunął składowiska, choć miał wyrok i nakaz. Przypomniała, że "miasto miało scenariusz ewakuacji, taka decyzja została wczoraj podjęta, następnie została odwołana przez wojewodę".

Ozdoba kontra dziennikarka "Gazety Wyborczej"

Podczas innej konferencji prasowej doszło do kolejnej sprzeczki - między dziennikarką "Gazety Wyborczej" Mają Sałwacką a wiceministrem klimatu Jackiem Ozdobą. Polityk zapewniał, że służby monitorują sytuację w Zielonej Górze, a krytyka jest w dużej mierze motywowana politycznie.

Sowacka zapytała o to, czy działania prokurator sprzed kilku lat, która wnosiła do sądu o utylizację składowiska, też są polityczną propagandą.

- Po pierwsze poprosiłbym, żeby za chwilę mi pani nie przerywała, bo macie tendencję do przerywania. Jeśli pani nie zrozumiała konferencji, to postaram się w sposób spowolniony... - zaczął Ozdoba. Kiedy dziennikarka zaczęła mieć obiekcje, Ozdoba przypomniał, że "prosił, by nie przerywała".

- Zadaje pani pytania podobne, jak pani marszałek Polak, gratuluję państwu koordynacji sztabu wyborczego poprzez "Gazetę Wyborczą" - powiedział Ozdoba.

Stwierdził, że informacje "GW" o substancjach, jakie są na składowisku nie potrzebują "ujawniania". - Jawna jest decyzja z 2012 roku starosty. Zachęcam "Gazetę Wyborczą", albo ewentualnie panią marszałek Polak - pani nie przerywa, spokojnie, poczeka na informację - jaka była paleta odpadów niebezpiecznych, na które zgodził się kolega pani marszałek. Decyzja samorządowa z 2012 jest czymś absolutnie skandalicznym - mówił.

Nawiązał także do sytuacji z ubiegłego roku ws. zatrucia Odry. Stwierdził, że informowanie o substancjach bez potwierdzenia ich obecności w oficjalnych instytucjach jest "dezinformacją".

- Ja muszę prostować... - zaczęła Sałwacka.

- Pani redaktor, pani jest dziennikarzem czy Platformą Obywatelską? - pytał Ozdoba. Przekonywał, że nie było wczoraj informacji o ewakuacji i pożar nie stanowił zagrożenia. - Nie dezinformujmy, "Gazeta Wyborcza" nie musi zawsze kłamać - powiedział.

Obecny na konferencji wojewoda Dajczak następnie przekonywał, że to nie prezydent podejmuje decyzję o ewakuacji, tylko sztab kryzysowy. - "Gazetę Wyborczą" nie interesuje prawda, "Gazeta Wyborcza" ma swój przekaz i będzie to robiła. Szkoda słów - powiedział, w ogóle nie odnosząc się do wieczornego wpisu prezydenta Zielonej Góry.

Kubicki przeprasza

Po konferencji do dziennikarzy wyszedł jeszcze raz Janusz Kubicki. - Ja chciałem przeprosić za swoje emocjonalne wystąpienie, ale moi państwo, ciężko utrzymać równowagę i nerwy na wodzy, kiedy słyszy się historie, które nie do końca są odzwierciedleniem tego, co się dzieje w rzeczywistości, które powodują niepokój wśród mieszkańców - mówił.

- Poza miejscowością Przylep można przemieszczać się bez żadnego problemu, nie ma żadnych elementów wskazujących na jakiekolwiek zagrożenie - zapewnił.

Elżbieta Polak z kolei raz jeszcze przypomniała, że to Kubicki umieścił komunikat o ewakuacji, który następnie odwołał wojewoda.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"
Zatrzymanie na Łotwie. Działanie na zlecenie rosyjskiego wywiadu
Zatrzymanie na Łotwie. Działanie na zlecenie rosyjskiego wywiadu
Atak w pociągu w Wielkiej Brytanii. 32-latek usłyszał dziesięć zarzutów
Atak w pociągu w Wielkiej Brytanii. 32-latek usłyszał dziesięć zarzutów
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
USA groziły interwencją. Prezydent Nigerii gotów spotkać się z Trumpem
USA groziły interwencją. Prezydent Nigerii gotów spotkać się z Trumpem
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia kilkadziesiąt km od Zanzibaru. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia kilkadziesiąt km od Zanzibaru. MSZ odradza podróże
Awantura o film spod szpitala. Starosta wyjaśnia, co robią tam Ukraińcy
Awantura o film spod szpitala. Starosta wyjaśnia, co robią tam Ukraińcy