"Giertych zepsuł nam przyszłość"
W Opolu odbył się protest młodzieży przeciwko ministrowi edukacji narodowej. Klkaset osób przyszło przed urząd wojewódzki, by sprzeciwić się polityce Romana Giertycha. Mówili, że minister zepsuł ich przyszłość.
Manifestanci spotkali się z wicekuratorem oświaty. Leszek Darowski powiedział Radiu Opole, że wytłumaczył uczniom nowe zasady maturalne. Ci zakomunikowali, że przyjęli to do wiadomości. Nie przerwało to jednak manifestacji. Licealiści skandowali: "Giertych musi odejść", "Szkoła nie dla Giertycha".
Nie wszyscy opolanie popierają protestujących. Wielu przechodniów podkreślało, że uczniowie nie powinni politykować na ulicach.
Natomiast jeden z uczestników tłumaczy, że manifestujacy zebrali się, by pokazać, że nie jest im obojętne to, co się dzieje. Wyjaśnił, że interesują się przyszłością, którą minister po zmianach zasad matury im zepsuł.
Manifestacja nie została wcześniej zgłoszona policji.
