Giertych: resort edukacji za zwiększeniem oferty zajęć pozalekcyjnych
Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) chce rozszerzyć ofertę zajęć pozalekcyjnych, co m.in. ma przeciwdziałać patologiom w szkołach - poinformował w środę sejmową Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży wicepremier, minister edukacji Roman Giertych. Dodał, że jest to powiązane z przygotowywanym przez resort programem "Tani podręcznik".
07.06.2006 | aktual.: 07.06.2006 17:26
Pytany przez posłów, na czym ma polegać to powiązanie, powiedział, że "będzie ono finansowe". Nie chciał jednak zdradzić szczegółów tego powiązania. Zapewnił, że chętnie przedstawi je posłom za dwa tygodnie.
Wcześniej wicepremier powiedział, że wprowadzenie kamer i monitoringu nie jest jedynym pomysłem resortu na przeciwdziałanie patologiom w szkołach, takim jak narkomania. Innym pomysłem są właśnie zajęcia pozalekcyjne.
Mówiąc o programie "Tani podręcznik" wicepremier podał, że "najogólniej chodzi o to, by szkoła przyjęła obowiązek dostarczenia uczniom podręczników, czy też sprzedawania ich po bardzo niskich cenach. Ma to skutkować obniżką cen o kilkadziesiąt procent. Myślę, że realne jest wprowadzenie tego programu w 2007 r., a już na pewno w 2008 r. - powiedział Giertych. Dodał, że sprawa wymaga kompleksowych zmian ustawowych, m.in. ustawy o zamówieniach publicznych.
Jak podkreślił Giertych, podał on "na gorąco pewne wyniki przemyśleń", że specjalna komisja (byliby w niej przedstawiciele rodziców, nauczycieli, związków zawodowych i dyrektorów szkół) miałaby wybrać trzy podręczniki spośród obowiązujących dla każdego przedmiotu. Działoby się to na etapie przygotowania oferty przetargowej; następnie ogłaszany byłby przetarg na określoną liczbę podręczników dla tych szkół, które chciałyby przystąpić do programu. Przystąpienie do niego byłoby dobrowolne.
Minister zapowiedział także wzmocnienie roli wychowawczej szkoły poprzez poszerzenie uprawnień rodziców. Wyjaśnił, że chce, by rady rodziców, które w tej chwili nie są obligatoryjnie tworzone w szkołach, były we wszystkich placówkach oraz by opiniowały one programy wychowawcze szkół.
Wicepremier przypomniał też, że rozpoczął pracę zespół mający na celu przywrócenie opieki zdrowotnej w szkołach. Potwierdził, że resort opowiada się za upowszechnianiem wychowania przedszkolnego, ale jest przeciwny wprowadzaniu w najbliższym czasie dla 5-latków obowiązkowego wychowania przedszkolnego, tzw. zerówek oraz obniżaniu wieku obowiązku szkolnego.