Gęsto wokół Wysp Salomona. Australia wkłada Chinom kij w szprychy
Wyspy Salomona, wyspiarskie państwo w południowo-wschodniej Oceanii, które w zeszłym roku stało się uczestnikiem światowej politycznej rozgrywki między Zachodem a Chinami, przygotowuje się do nadchodzących Igrzysk Pacyfiku. Kraj czekają także przełożone wybory. Australia zaoferowała w związku z tym pomoc w postaci policyjnego wsparcia na newralgiczny czas.
Minister obrony Australii Richard Marles, który spotkał się z premierem Wysp Salomona Manassehem Sogavare podczas dwudniowej wizyty w kraju na Pacyfiku, powiedział w czwartek, że Australia jest gotowa zapewnić Honiarze pomoc w zakresie bezpieczeństwa tak długo, jak będzie to konieczne.
Australia wysłała już na zamieszkałe przez ok. 700 tysięcy osób Wyspy Salomona wsparcie w postaci ponad 200 żołnierzy i policjantów. Stało się to pod koniec 2021 roku na prośbę Sogavare po antychińskich i antyrządowych zamieszkach w stolicy.
Niezadowolenie urosło wokół decyzji premiera Sogavary, gdy postanowił zmienić najważniejszego dyplomatycznego partnera w Azji. Wcześniej relacje Wyspy Salomona miały z Tajwanem, ale postanowiły nawiązać nowe stosunki z Chinami, porzucając Tajpej. Rozmowy i umowy okryte były tajemnicą, sprawa została ujawniona dopiero po tym, jak do prasy wyciekły umowy Pekinu i Honiary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Nie ma tutaj czegoś takiego jak pociągi, a samoloty są bardzo drogie
W kraju wybuchły wówczas zamieszki. Protestujący ruszyli na parlament, podpalali budynki i zdemolowali sklepy, posterunek policji i szkołę.
Jak podaje portal rfa.org, Australia teraz znów złożyła gotowość delegowania wojska i policji w celu wzmocnienia ochrony na czas sportowych wydarzeń i na moment przeniesionych wyborów, które wypadną zapewne na pierwsze miesiące 2024 roku. - Rozmawialiśmy o Międzynarodowych Siłach Wsparcia Wysp Salomona i wyjaśniliśmy, że jeśli wolą kraju jest kontynuacja takiej współpracy, to Australia jest gotowa na to - powiedział na konferencji prasowej w Honiarze minister obrony Australii, wicepremier Richard Marles.
Australia złożyła propozycję Wyspom Salomona związanym z Chinami
Oświadczenie z biura premiera Manasseha Sogavare nie udzieliło jednak jednoznacznej odpowiedzi na australijską propozycję. "Wciąż trwają oceny potrzeb w zakresie bezpieczeństwa listopadowych Igrzysk Pacyfiku. Jeśli pojawią się obszary, którymi należy się zająć, Australia zostanie o tym powiadomiona odpowiednimi kanałami" - poinformowała kancelaria rady ministrów.
Obecnie Chiny, jak i Australia zapewniają służbom mundurowym Wysp Salomona szkolenia i sprzęt, w tym broń. W listopadzie ubiegłego roku Pekin przekazał policji dwie ciężarówki z armatkami wodnymi, 30 motocykli i 20 samochodów. W tym samym czasie z Canberry przybyło 60 karabinów MK18 i 13 pojazdów.
Obecna wizyta Marlesa na Wyspach Salomona zaowocowała kolejnymi obietnicami materialnej pomocy, w tym wypłacenia wcześniej zaoferowanej dotacji w wysokości 25 milionów dolarów australijskich (16,5 miliona dolarów) na opłacenie wyborów powszechnych oraz dostarczenia małych szybkich statków dla policji i udzieleniem pomocy w zmodernizowaniu stoczni. Ta australijsko-chińska eskalacja i rywalizacja zaopatrzeniowa rodzi obawy, że sytuacja w Honiarze znów może się wymknąć spod kontroli i doprowadzić do niestabilności w kraju południowego Pacyfiku.