Gęsina na św. Marcina
W woj. kujawsko-pomorskim, rusza smakowita kampania współfinansowana ze środków Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich. Już w najbliższą środę (11 listopada), w Ostromecku k/Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku, odbędą się festyny pod hasłem „Gęsina na św. Marcina”, w których programach znalazły się m. in.: degustacje potraw z gęsiny, prezentacje produktów regionalnych oraz występy i wspólne śpiewy przy ogniskach.
10.11.2009 | aktual.: 12.11.2009 10:46
Mają Amerykanie swojego indyka na Dzień Dziękczynienia, będą mieli także Polacy swoją własną smakowitą tradycję w dniu Święta Niepodległości! - zapewniają organizatorzy kampanii.
Ogólnopolska kampania promocyjna „Gęsina na św. Marcina”, wystartowała 3 października br. w Warszawie. Jej organizatorami są: Slow Food Polska, Zakład Doświadczalny krakowskiego Instytutu Zootechniki w Kołudzie Wielkiej i kujawsko-pomorski Urząd Marszałkowski.
Zostały do niej zaproszone najlepsze polskie restauracje, które w ramach trwającego od 11 do 22 listopada „Święta Polskiej Gęsi Owsianej” będą podawać potrawy z gęsi pochodzących z hodowli w Kołudzie Wielkiej (powiat inowrocławski).
Podsumowanie kampanii zaplanowano pod koniec listopada. Jej efektem będzie - planowane na grudzień br. - wydanie książki kucharskiej z autorskimi przepisami na potrawy z gęsiny, opracowanymi i udostępnionymi przez szefów najlepszych restauracji w kraju.
Miejsca i czas trwania festynów „Gęsina na św. Marcina”:
* Ostromecko k/Bydgoszczy, 11 listopada, od 12.00 do 16.00 - dziedziniec kompleksu pałacowego (degustacje gęsiny, kiermasz produktów regionalnych, wspólne smażenie powideł i wędzenie ryb; specjały przygotują m.in. członkinie Kół Gospodyń Wiejskich);
* Toruń,11 listopada, od 14.00 do 17.00 - wielki festyn na Jordankach (degustacja przysmaków z gęsiny, prezentacja i kiermasz produktów regionalnych, pokazy nowoczesnego sprzętu wojskowego, wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych, zabawa przy ognisku, występy artystyczne oraz konkursy dla dzieci, m. in. członkinie Kół Gospodyń Wiejskich);
* Włocławek ,11 listopada, od 12.30 do 16.00 - ogród włocławskiego przedstawicielstwa Urzędu Marszałkowskiego, ul. Bechiego 2 (degustacje gęsiny, kiermasz produktów tradycyjnych i regionalnego rękodzieła, wspólne grillowanie, śpiewy i występy artystyczne).
Konferowali na temat fenomenu gęsi z Kołudy Wielkiej
Fenomen polskiej gęsi był tematem konferencji naukowej, która odbyła się 9 listopada w Kołudzie Wielkiej. Sympozjum – będące częścią kampanii promocyjnej „Gęsina na świętego Marcina” - otworzyli marszałek Piotr Całbeckii dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa Leszek Kawski.
Spotkanie naukowców z hodowcami i restauratorami zorganizowały Zakład Doświadczalny krakowskiego Instytutu Zootechniki w Kołudzie Wielkiej, Slow Food Polska i samorząd województwa. Zebrani dyskutowali między innymi o tym, jak sprawić, by gęsina - zdrowe, bezpieczne mięso o niskiej zawartości tłuszczu, bogate w korzystne dla organizmu wielonienasycone kwasy tłuszczowe - częściej trafiała na polskie stoły. W programie konferencji czołowe miejsce zajął wykład dr inż. Haliny Bielińskiejz Zakładu Doświadczalnego w Kołudzie Wielkiej na temat światowego fenomenu gęsi kołudzkiej. Wśród paneli stów, próbujących uzyskać odpowiedź na pytanie: „Dlaczego w Polsce nie jadamy gęsiny”, znaleźli się między innymi : prof. Jędrzej Krupiński, prof. Zenon Bernacki, Magda Gąsiorowska, restaurator z Sopotu Artur Moroz i prof. dr hab. Juliusz Książkiewiczz Instytutu Zootechniki, który omówił historię hodowli rodzimych ras gęsi w Polsce. Z kolei prezes Slow Food Polska dr Jacek Szklarek, przybliżył
fundamentalne założenia akcji „Gęsina na św. Marcina”, a więc konieczność zainteresowania Polaków fenomenem polskich gęsi; przekonania restauratorów do wprowadzenia dań na bazie gęsiny; promocji producentów i związanego z hodowlami terytorium; przełamania koła niemocy i „gęsiego absurdu”. Ważnym elementem kampanii jest także harmonizowanie działań Instytutu Zootechniki, hodowców i Slow Food Polska (badania + biznes + marketing marki); sprzedaż i promocja gęsi owsianych w Polsce i zagranicą; kreacja gęsi owsianej jako nowej marki i powrót do „starej/nowej świeckiej tradycji”; wykorzystanie święta narodowego do promocji gęsiny. Jacek Szklarek przypomniał, iż oprócz kołudzkiej konferencji naukowej praktycznymi działaniami w ramach akcji „Gęsina na świętego Marcina” będzie także: w dniach 11-22 XI, serwowanie gęsiny w 17 wybitnych polskich restauracjach. Zorganizowane zostaną w dniu Święta Niepodległości festyny promujące gęsinę w Toruniu, Bydgoszczy i Włocławku konkurs na najlepszy przepis na gęsinę.
Przewidziano także galę z wręczeniem nagród dla autora zwycięskiego przepisu na gęsinę i prezentacja publikacji książkowej z wszystkimi przepisami szefów kuchni.
Uczestnicy konferencji zwiedzili kołudzki Zakład Doświadczalny. Warto wiedzieć, iż jest on właścicielem genotypu gęsi białej kołudzkiej i prowadzi fermę zarodową zaopatrującą hodowle w całej Polsce, zaś biała kołudzka stanowi aż 95 % polskiego eksportu gęsiny.
Polska jest największym europejskim producentem i dostawcą gęsiny, a jej wiernymi i największymi od wielu lat odbiorcami są Niemcy, do których trafia - średnio rocznie - od 18 do 20 tysięcy ton gęsich tuszek.
Tradycja hodowli gęsi w Polsce sięga - co najmniej - XVII wieku. W XIX-wiecznych annałach warszawskiej giełdy towarowej widnieje informacja o rocznej sprzedaży ponad 3,5 miliona sztuk gęsi, które trafiały smakoszy w wielu krajów ówczesnej Europy.
Choć gęsina jest praktycznie w całej Europie uznawana za rarytas wśród europejskich smaków, nie może wrócić do łask w naszym kraju. Spożywamy jej zaledwie... 700 ton rocznie (!!!), czyli na jednego mieszkańca przypada zaledwie 17 gramów.