Georgette Mosbacher i jej nietypowe wyznanie. Chciałaby być starsza
Georgette Mosbacher 16 stycznia obchodziła 74. urodziny. Z tej okazji ambasador USA zdecydowała się na zaskakujące wyznanie. Stwierdziła ona, że żałuje, że nie jest starsza. Mosbacher dodała, że nie sądziła, że kiedyś nadejdzie taki dzień, w którym to powie.
- Kończę 74 lata. Kobiety zazwyczaj starają się odmładzać, ale akurat dziś pierwszy raz żałuję, że nie jestem o rok starsza - powiedziała Georgette Mosbacher w wywiadzie dla Polsat News.
Ambasador USA dodała, że wtedy mogłaby dostać szczepionkę na COVID-19, bo w USA trzeba mieć co najmniej 75 lat, aby zostać zaszczepionym.
Mosbacher zdradziła także, że po swojej rezygnacji z funkcji Ambasadora USA w Polsce, ma zamiar opuścić nasz kraj. Mosbacher swoje wypowiedzenie ze stanowiska złożyła z dniem 20 stycznia 2021 roku. Wtedy też odbędzie się zaprzysiężenie nowego prezydenta Stanów Zjednocozncyh - Joe Bidena.
Georgette Mosbacher oceniła Polskę
Georgette Mosbacher dodała, że będzie działać w Radzie Atlantyckiej. Oprócz tego zapowiedziała, że więcej czasu poświeci swoim bliskim. - Zastanawiam się też nad napisaniem trzeciej książki. Chciałabym opisać swoje działa w służbie publicznej - dodała.
Ambasador USA w wywiadzie dla Polsat News oceniła także Polskę. - To, co osiągnęła przez ostatnie 30 lat, być może nie ma precedensu w historii. Zbudowano silną klasę średnią i pełną energii demokrację - stwierdziła.
Według Mosbacher Polska nadal się rozwija i powinna częściej opowiadać o tym, co osiągnęła. Według jej oceny żaden inny kraj nie byłby w stanie tego osiągnąć.
Mosbacher zdradziła także, że jednym z jej ostatnich największych osiągnięć jest zniesienie Polakom wiz do Stanów Zjednoczonych. Pochwaliła się także innymi inicjatywami m.in. zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej, czy też umieszczenie dowództwa piątego korpusu armii.