Baza w Redzikowie. Otwarcie już w środę
Na środę zaplanowane zostały uroczystości otwarcia bazy Aegis w Redzikowie. To militarna struktura US Navy, podporządkowana EUCOM, czyli dowództwu NATO w Europie. Jej zadaniem będzie osłanianie granic terytorium sojuszu przed napadem powietrznym spoza obszaru euroatlantyckiego.
12.11.2024 | aktual.: 12.11.2024 13:25
Amerykańska baza w Redzikowie zrealizuje zadania obrony transatlantyckiej. Jak podaje "Fakt", prezydent Andrzej Duda będzie w środę uczestniczył w otwarciu bazy w Redzikowie wspólnie z najwyższymi przedstawicielami państwa, między innymi wicepremierem, ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz przedstawicielami Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Szef MON podkreślił w poniedziałek, że tarcza antyrakietowa, która zostanie uruchomiona 13 listopada, jest dowodem na to, że sojusz polsko-amerykański jest bardzo trwały. Minister dodał, że to już nie jest tylko inwestycja amerykańska, ale działanie całego NATO.
Otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie. Wschodnia flanka NATO będzie bezpieczna
Znaczenie redzikowskiej inwestycji dla Polski, a także dla całego NATO, jest ogromne. - Służy ona nie tylko do zwalczania rakiet, ale także zaznacza silną obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce - mówi w rozmowie z "Faktem" generał Mieczysław Bieniek. Wojskowy przypomina, że baza będzie włączona w cały system przeciwrakietowy NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Baza jest bardzo ważna z dwóch powodów. Po pierwsze trzyma Amerykanów w Polsce jak kotwica, bo jest stacjonarna i stanowi gwarancję, że Amerykanie będą ciągle w Polsce, dopóki obrona przeciwrakietowa będzie ważna - podkreśla generał Stanisław Koziej.
Wojskowy podkreśla, że Redzikowo, jako część zintegrowanej obrony NATO, będzie trzymała Amerykanów w Polsce. - Liczba stacjonujących w bazie amerykańskich żołnierzy nie jest istotna. Ważna jest siła broni, która jest tam zainstalowana. Ludzi będzie tyle, ile potrzeba do jej obsługi - podsumowuje generał Koziej.
Przeczytaj też: Kontuzja Dudy. Prezydent stracił końcówkę palca
Źródło: "Fakt"