Generał Roman Polko: "Poważne podejście do wzmocnienia granicy"

Były dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej GROM, generał Roman Polko uważa, że sprawa bezpieczeństwa Polski jest przez rządzących traktowana z ogromną powagą. Wojskowy podkreśla, że wagę do szczelnych granic przykłada zarówno ośrodek prezydencki, jak i rządowy, niezależnie od różnic politycznych.

Generał Roman Polko, były dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej GROM
Generał Roman Polko, były dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej GROM
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szyma�ski

11.05.2024 15:09

Generał skomentował sobotnią wizytę premiera Donalda Tuska w Wojskowym Zgrupowaniu Zadaniowym Podlasie w miejscowości Karakule koło Białegostoku. Premier spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego, funkcjonariuszami Straży Granicznej i policji. Poinformował także o rozpoczęciu prac nad nowoczesną fortyfikacją na wschodniej granicy kraju i zapowiedział zwiększenie ochrony prawnej dla żołnierzy i funkcjonariuszy pełniących służbę na granicy.

Generał Polko, oceniając te deklaracje w rozmowie z Polską Agencją Prasową, powiedział, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych pod kierownictwem Radosława Sikorskiego prowadzi "dobre działania, ofensywę dyplomatyczną". Zauważył także, że kontynuowane są prace związane ze wzmocnieniem granicy i umacnianiem bezpieczeństwa państwa.

Były dowódca GROM zauważył, że sytuacja na wschodniej granicy kraju "z pewnością przez długi czas nie ulegnie stabilizacji", dlatego bardzo ważna jest graniczna infrastruktura. Instalacje te, według wojskowego, muszą mieć "charakter trwały". Wskazał na konieczność wzmocnienia istniejących barier, zauważając, że różnym teraz wciąż udaje się je pokonywać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Generał Polko przyznał, że sam postulował potrzebę "uregulowania stanu wojny-niewojny, czyli tzw. wojny hybrydowej". Zwrócił uwagę na konieczność uregulowania sytuacji prawnej żołnierzy, zaznaczając, że obecne przepisy pozwalają na dowodzenie tylko policjantowi lub Straży Granicznej.

Generał Roman Polko o wzmocnieniu granicy

Ponadto generał zwrócił uwagę na konieczność uregulowania kwestii przekazywania sprzętu policji lub Straży Granicznej. Podkreślił, że żołnierz musi mieć świadomość, co mu wolno, a czego nie, szczególnie w sytuacji zagrożeń, jakie teraz istnieją w związku z sytuacją w sąsiednich krajach.

Straż Graniczna jest krytykowana przez organizacje pozarządowe za tzw. pushbacki, czyli zawracanie migrantów do granicy z Białorusią. Organizacje te twierdzą, że takie działania są nielegalne.

Po spotkaniu w Karakulach, premier udał się na granicę z Białorusią w okolicach Krynek w województwie podlaskim, gdzie na granicznej rzece Świsłocz budowana będzie bariera elektroniczna. Obecnie główną formą zabezpieczenia granicy z Białorusią na Podlasiu przed nielegalną migracją jest stalowa zapora o wysokości 5,5 metra zbudowana w 2022 roku na odcinku 186 km. Uzupełnia ją - działająca na 206 km w tym województwie - tzw. bariera elektroniczna. Zabezpieczenie budowane na granicznych rzekach będzie uzupełnieniem tego systemu.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:PAP
granicabiałoruśbezpieczeństwo
Wybrane dla Ciebie