Będą nowe fortyfikacje na granicy. Jest zapowiedź Tuska
Premier przebywa w sobotę rano na granicy Polski z Białorusią. Odwiedza tam stacjonujących żołnierzy. - Rozpoczęliśmy rozmowy o ochronie granicy - nie tylko przed migracją - ale o nowoczesnych fortyfikacjach. Będą one powstawać na całej granicy, tutaj na wschodzie - zapowiedział Donald Tusk w Karakulach na Podlasiu.
11.05.2024 | aktual.: 11.05.2024 10:07
- Chcę aby także polska opinia publiczna wiedziała więcej o tej niezwykle trudnej, wymagającej misji wszystkich ludzi zaangażowanych w ochronę polskiej granicy - przekazał szef rządu podczas wystąpienia.
- Tutaj ta granica, to jest miejsce absolutnie wyjątkowe ze względu na presję migracyjną. Mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową - powiedział Tusk na granicy z Białorusią.
- Chcę, żeby nie było wątpliwości: Państwo o coraz częściej agresywnych zamiarach wobec Polski - jakim jest Białoruś - współorganizuje ten proceder na granicy. Stąd potrzebna jest współpraca służb, która świetnie przebiega, aby zabezpieczyć bezpieczeństwo państwa - podkreślił.
- Wiemy, że ta sytuacja jest trudna - z wykorzystywaniem migrantów czy nielegalną migracją - a coraz częściej z przerzucaniem ludzi, którzy z migracją, czy azylem nie mają nic wspólnego. To nie może jednak przesłaniać najważniejszego, że ludzie, którzy tu pilnują granicy - od nich zależy bezpieczeństwo wszystkich Polek i Polaków - dodał szef rządu.
- Polski rząd, administracja i przytłaczająca większość obywateli są z wami - zapewnił.
Donald Tusk poinformował, że rozmawiano o potrzebie "wzmocnienia granicy, zarówno w związku z presją organizowaną przez reżim Łukaszenki, ale także w związku z narastającym zagrożeniem wynikającym z wojny w Ukrainie i niepewnej sytuacji geopolitycznej".
- Rozpoczęliśmy rozmowy o ochronie granicy - nie tylko przed migracją - ale o nowoczesnych fortyfikacjach. Będą one powstawać na całej granicy, tutaj na wschodzie. Będziemy o nich informować opinię publiczną. To także granica zewnętrzna UE, więc nie mam wątpliwości, że cała Europa będzie musiała zainwestować w swoje bezpieczeństwo, czyli we wschodnią granicę Polski - powiedział.
- Złożyłem deklarację, że nie ma limitów na środki jeśli chodzi o bezpieczeństwo - przyznał Tusk.
Tusk zapowiedział równocześnie, że doinwestowane zostanie wyposażenie osobiste służących na granicy funkcjonariuszy.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że cała Polska będzie tak samo myślała, jak ja myślę, o tych przyszłych zadaniach. (...) Jesteśmy wszyscy na tym samym wózku - podsumował.
Tusk zapowiada wizytę na granicy
W piątek po posiedzeniu Kolegium ds. Służb Specjalnych - zwołanym w związku z ucieczką na Białoruś Tomasza Sz. - Donald Tusk ogłosił, że w sobotę rano będzie na granicy kraju z Białorusią. "Przedstawiciel Prezydenta na posiedzeniu Kolegium zadeklarował gotowość współpracy na rzecz wyjaśnienia kwestii wpływów wschodnich służb w Polsce. Będą wnioski do prokuratury. Po wysłuchaniu Komendanta Straży będę jutro rano na granicy z Białorusią u funkcjonariuszy i żołnierzy" - przekazał w serwisie X.
Nieco więcej informacji na temat powodów wizyty podał nowy szef MSWiA. "Kolegium zapoznało się z raportem Komendanta Głównego Straży Granicznej na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej oraz najbliższymi planowanymi działaniami służb państwowych w tym zakresie" - napisał Tomasz Siemoniak.
Więcej informacji podamy za chwilę