Gen. Waldemar Skrzypczak tłumaczy, dlaczego Macierewicz jest nie do ruszenia. "Ma żelazny elektorat"
- Trzeba wyjaśnić, dlaczego i dla kogo dr Wacław Berczyński ubiegał się o informacje przetargowe - powiedział gen. Waldemar Skrzypczak.
29.04.2017 | aktual.: 29.04.2017 13:49
Dodał, że według niego komisja śledcza ws. byłego szefa podkomisji smoleńskiej nie ma uzasadnienia. Gen. Waldemar Skrzypczak był gościem Rozmowy Krzysztofa Ziemca w RMF FM.
- Ja wierzę w to, że nie miał nic wspólnego z przetargiem, bo procedura przetargowa nie uniemożliwia dostępu do informacji osobom trzecim, które nie są stroną, a pan Berczyński nie był stroną przetargu. Natomiast zastanawia mnie fakt, dlaczego pan Berczyński po zakończeniu procedury ubiegał się o dostęp do tych dokumentów i dla kogo. To trzeba wyjaśnić - powiedział.
"Macierewicz jest żelaznym ministrem, bo ma żelazny elektorat"
Generał powiedział, że "wszyscy w rządzie mogą się zmienić, ale Antoni Macierewicz jest żelaznym ministrem".
Jak wyjaśnił w rozmowie z WP, szef MON ma żelazny elektorat, dlatego jest nie do ruszenia.
- Ma siłę w sobie, ma charyzmę, ma uznanie polityków. Ma siłę, która powoduje, że bardzo się z nim liczą - dodał.
- Zdobył sympatię żołnierzy: zwolnił limit ograniczeń na awanse dla podoficerów, uruchomił temat związany z przedłużeniem służby żołnierzy, którzy kończyli dwunastoletnią służbę - wyjaśnił.
Tego o Antonim Macierewiczu mogłeś nie wiedzieć. Zobacz materiał wideo
Gen. Skrzypczak: Korea Północna jest narzędziem gry w rękach Chińczyków
- Chińczycy zawsze byli sponsorami dla Korei - powiedział gen. Waldemar Skrzypczak. Wyjaśnił, że między Chinami a USA toczy się na Półwyspie Koreańskim "wielka gra strategiczna".
- Chodzi o rywalizację w regionie, gdzie USA zawsze miały ogromne wpływy. W tej chwili ekonomicznie Chiny wypierają USA z tych regionów. Jest to taka próba siłowa - ocenił gen. Skrzypczak. - Korea Północna straszy Amerykanów, Amerykanie płyną w kierunku Korei, a cały czas głównym graczem są Chiny - dodał.