Gen. Waldemar Skrzypczak o konsekwencjach roszad personalnych w armii: amerykańskie wojska mogą zostać wyprowadzone z Polski
Jakie mogą być konsekwencje roszad personalnych w polskiej armii? Zdaniem generała generała broni w stanie spoczynku Waldemara Skrzypczaka, który był gościem programu "Jeden na jeden" w TVN 24 dowództwo NATO bacznie przygląda się sytuacji i może podjąć decyzję o "wyprowadzeniu amerykańskich wojsk z Polski".
Gen. Skrzypczak odniósł się do ostatnich zmian w armii, m.in. podania się do dymisji dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych, generała Jerzego Guta. - Wiemy, co się w armii dzieje i dlaczego są duże odejścia - stwierdził. Tłumaczył, że obecnej władzy chodzi o to, by "wyrugować tych, którzy mogą mieć odrębne zdanie niż ci, którzy próbują kształtować obecną armię". - Wyrzuca się tych, którzy mają kręgosłupy, a zostawia tych, którzy mają miękkie kręgosłupy - ocenił.
Zdaniem Skrzypczaka, odejście gen. Guta ma wpływ na nasze relacje z NATO. - Dowództwo NATO przygląda się temu, że z polskiego wojska odchodzą najbardziej doświadczeni ludzie, a na ich miejsce przychodzą osoby, które nie mogą się pochwalić żadnymi osiągnięciami - mówił.
- To, co się dzieje, to osłabienie naszej pozycji w NATO. Konsekwencje mogą być daleko idące - ocenił Skrzypczak. Dopytywany przez prowadzącego program, jakie to mogą być konsekwencje, odparł: "wyprowadzenie wojsk amerykańskich z Polski".
