Gen. Mirosław Różański o planach Macierewicza: nie można burzyć tego, co dobre
Były dowódca wojska, który w grudniu ubiegłego roku złożył dymisję, powiedział o zapowiadanych reformach MON ws. dowodzenia, że "nowoczesna armia ma dowództwo połączone". Przypomina, że Światowe Dni Młodzieży, szczyt NATO, ćwiczenia Anakonda to dowód na to, że "połączone dowództwa – Operacyjne i Generalne – odniosły sukces”.
W obowiązującym od 2014 r. systemie powstały dwa główne dowództwa (generalne i operacyjne) w miejsce odrębnych dowództw rodzajów sił zbrojnych, a Sztab Generalny stał się ośrodkiem planowania strategicznego, a nie dowodzenia. Według Macierewicza powoduje to niejasności co do podziału kompetencji pomiędzy organami dowódczymi i brak jednolitości dowodzenia. Generał Różański w 2014 roku był pełnomocnikiem szefa MON ds. wdrażania tej reformy.
- Wdrażając nasz projekt zmieniono kilka jego aspektów. Była silna osobowość jednego z polityków, który dokonywał zmian w stosunku do naszego projektu - przyznał szef fundacji StratPoints i podkreśla, że o zmianach warto dyskutować. Dodał w rozmowie z RMF FM, że na zeszłorocznej na odprawie, w której uczestniczył prezydent Duda i minister Macierewicz, dał "gotowe rozwiązanie", które może "zostanie wzięte pod uwagę". W tej chwili nie chce go zdradzić.
Zmiany, których chce Antoni Macierewicz, przywróciłyby oddzielone dowództwa i ograniczyły rolę prezydenta w dowodzeniu armią. Szef MON chce zwiększyć rolę Szefa Sztabu Generalnego, odtworzyć dowództwa Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych, Wojsk Lądowych, Wojsk Specjalnych i dołożyć do tego dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej. Powstałby też nowy element - Inspektorat Szkolenia i Dowodzenia i wzmocniony Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych. Ich dowódców nominowałby szef MON, a nie prezydent - informuje RMF FM.
"Obiecane reformy MON stoją w miejscu"
Na linii Macierewicz-prezydent iskrzy od dawna. Andrzej Duda odmówił wręczenia nominacji generalskich przygotowanych przez szefa MON. - Brak awansów generalskich 15 sierpnia dotknie wielu dowódców, którzy na nie zasłużyli, ale pan prezydent podjął taką decyzję, ponieważ reformy obiecywane przez MON stoją w miejscu - mówił były dowódca wojsk lądowych generał Waldemar Skrzypczak 14 sierpnia w TVN24.
28 sierpnia prezydent otrzymał nowy raport Strategicznego Przeglądu Obronnego przygotowany przez MON. Jak powiedział rzecznik BBN, "zgodnie z uzasadnieniem ministra obrony nowy raport został opracowany w związku z koniecznością wprowadzenia korekt do przyjętych pierwotnie przez MON prognoz finansowania Sił Zbrojnych RP i tym samym koniecznością poprawienia modelu Sił Zbrojnych RP". Poprzednia wersja raportu została przesłana prezydentowi przez ministra obrony pod koniec maja.
- Zgodnie ze Strategicznym Przeglądem Obronnym, konieczna jest modernizacja polskiej armii i w ciągu 14 lat wymaga ona ponad 550 mld zł nakładów – podkreślił ostatnio szef MON Antoni Macierewicz.
Generałowie, którzy ostatnio odeszli z wojska, oraz były prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej zainaugurowali w Kielcach działalność fundacji Stratpoints. Są otwarci na współpracę z prezydentem Andrzejem Dudą. Fundacja ma się zajmować "bezpieczeństwem i rozwojem” oraz pomocą weteranom.