"Gejowscy redaktorzy tego szajsu". Chajzer przeprasza
Na swoim profilu na Facebooku Filip Chajzer opublikował przeprosiny skierowane do fanów, urażonych "niemiłą i nieuprzejmą wymianą zdań" w którą wdał się z redaktorami kilku portali internetowych. "Niech się gryzą gejowscy redaktorzy tego szajsu – pisał o nich kilka dni temu zdenerwowany prezenter.
"Przepraszam Was za język, za porównania i za złe emocje" – napisał w poniedziałek Chajzer na swoim profilu na Facebooku. Prezenter wyjaśnił, że "czasami głowa musi naprawić błędy, które popełnia serce."
"Przepraszam wszystkich, którzy po moich wypowiedziach mogli czuć się dotknięci. Przepraszam Was za język, za porównania i za złe emocje. Wiecie, że moje kanały socjal media zawsze staram się wykorzystać najlepiej jak umiem, żeby sprawiać radość tym, którym jej brakuje. Niestety jesteśmy ludźmi i czasami popełniamy błędy – nobody's perfect." – zakończył Chajzer.
Poszło o zaczepkę jednego z portali, na jego materiał. Prezenter skomentował złośliwą uwagę wpisem: "Dobrze, niech się gryzą gejowscy redaktorzy/redaktorki tego szajsu".
W kolejnych komentarzach wklejał zdjęcia dziennikarzy krytykujących go portali. Zdjęcie Patryka Chilewicza z Vouge Poland opatrzył komentarzem " Raz spotkała go już sroga kara za pisanie w Fakcie bardzo brzydkich rzeczy o mojej rodzinie dwa lata temu, których do dzisiaj powinien się bardzo wstydzić... Ale widzę, że tego homoseksualnego chłopca muszę w jakiś sposób podniecać.”
Gdy jedna z komentujących wytknęła mu, że za chwilę zostanie okrzyknięty homofobem lub rasistą, Chajzer odpisał jej: "Buuuhahahahha" pokazując, że kompletnie się tym nie przejmuje. Teraz okazało się, że jest inaczej.
Przeprosiny Chajzera
Z formy przeprosin usatysfakcjonowany jest Chilewicz, który w komentarzu pod wpisem pisze: "Bardzo dziękuję panu za te słowa. To duża umiejętność przyznać się do błędu i przeprosić. Szanuję to. Dobrego tygodnia!
"Również pozdrawiam. Zapraszam na piwo, bo tak powinni gadać faceci." – odpisał Chajzer.