WAŻNE
TERAZ

To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Dramat rodzeństwa. Ze strachu dzieci uciekły z domu

Mama uderzyła mocno pasem w twarz i sobie poszła - miał powiedzieć wystraszony 6-latek. Dwójka małych dzieci, którym piekło zgotowała rodzona matka, trafiła pod opiekę babci. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie znęcania się.

Smutne dziecko / zdjęcie ilustracyjneMatka podejrzana o przemoc wobec dzieci. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Xavier_S
Paulina Ciesielska

Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie, jak donosi TVN Warszawa, wszczęła postępowanie w kierunku psychicznego i fizycznego znęcania się nad dwójką małoletnich dzieci. Przemocy wobec malców: 3-letniej dziewczynki i 6-letniego chłopca dopuszczała się ich własna matka.

"Mama bije"

Dramat, jaki rozgrywał się w czterech ścianach pod Pruszkowem wyszedł na jaw po tym, jak pewnego dnia - pod koniec lipca - w trakcie domowej awantury wystraszone dzieci uciekły z mieszkania do sąsiadów. "Boję się mamy", "Mama ciągle krzyczy", "Mama bije" - mówiły, cytowane przez TVN.

Na pytanie, skąd u niego czerwony ślad na twarzy, 6-latek miał powiedzieć: "mama uderzyła mnie mocno pasem w twarz i poszła". Sąsiedzi wezwali policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd forsuje kredy 0 proc. mimo zastrzeżeń. "Nie ma przypadku"

Gdy na miejsce przyjechał patrol policji, okazało się, że matka dzieci miała 1,6 promila alkoholu w organizmie. Ojciec - śladowe ilości. W rodzinie wszczęta została procedura tzw. Niebieskiej Karty.

Chłopiec trafił do szpitala na badania. Poza śladem po uderzeniu na twarzy nie miał żadnych poważnych obrażeń, więc został szybko zwolniony i razem z młodszą siostrą - oddany pod opiekę babci.

Matka została zatrzymana, a po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty z art. 207 kodeksu karnego. Zgodnie z par. 1a, za znęcanie się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Decyzją prokuratora otrzymała dozór policji i zakaz zbliżania się do dzieci na mniej niż 50 m. Prokurator zdecydował też objąć zakazem zbliżania ojca małoletnich pokrzywdzonych.

Czytaj także:

Źródło: TVN Warszawa, WP

Wybrane dla Ciebie

Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"