Gdańsk. Łańcuch Aleksandry Dulkiewicz budzi emocje. Padają kwoty
Bursztynowy łańcuch prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz kosztował już w sumie 24 tys. złotych. Dodatkowe koszty wynikają z poprawek, które nakazali eksperci.
Zmiany w wyglądzie łańcucha, który w marcu zaprezentowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, to wynik opinii Komisji Heraldycznej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Eksperci wskazali na uchybienia, bo ich zdaniem łańcuch wyglądał, jak biżuteria, a nie jak symbol władzy w mieście.
Z publicznych pieniędzy na zmiany miasto wydało 6 tys. zł brutto - wylicza Radio Gdańsk i podaje, że łańcuch dotąd kosztował 24 tys. zł.
Srebrno-bursztynowy łańcuch był też zbyt ciężki dla Aleksandry Dulkiewicz. Te uwagi również podczas korekty wprowadziła gdańska artystka Dorota Cenecka-Szymaniak.
Zobacz także: Skandaliczna wypowiedź szefa MEN. Minister komentuje
Robert Pytlos z gdańskiego magistratu mówi pomorskiej stacji, że teraz łańcuch lepiej się prezentuje.
- Dodano cztery ogniwa i połączono je wszystkie tak, aby łańcuch założony na ramiona tworzył na piersi i plecach regularne, możliwie szerokie półkole - wyjaśnia urzędnik.
Władze Gdańska zamówiły nowe insygnia władzy, bo "łańcuch poprzednika nie pasował pani prezydent Aleksandrze Dulkiewicz".
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl