Trwa ładowanie...
23-07-2012 05:05

"Gazeta Wyborcza": taśmy pogrążające Marka Sawickiego są zmontowane

"Taśmy Serafina", które pogrążyły ministra rolnictwa, są zmontowane - ustaliła "Gazeta Wyborcza". Władysław Serafin wiedział, że w jego gabinecie pracuje ukryta kamera, sam pomagał ją instalować - czytamy w dzienniku.

"Gazeta Wyborcza": taśmy pogrążające Marka Sawickiego są zmontowaneŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
d2oojqg
d2oojqg

Opublikowany w mediach film zaczyna się, kiedy Władysław Serafin wchodzi do swojego gabinetu z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego. W rzeczywistości kamera pracowała wcześniej i zarejestrowała jak prezes kółek rolniczych instruuje pracownika technicznego, w którą stronę ma być skierowana.

Nagranie jest dłuższe niż wersja, jaką znamy z mediów - potwierdzili "GW" jej informatorzy z trzech niezależnych od siebie źródeł. Do mediów trafiła zmontowana wersja nagrania, choć i z niej nie udało się wyciąć poszlak wskazujących na rolę prezesa, który nieprzypadkowo odsłania obiektyw na początku rozmowy i zasłania go, kiedy usłyszał, co chciał.

Według nich kamerę ustawiał współpracownik Telewizji Rolniczej. Serafin zwraca się do niego jak do podwładnego. - Sam kazał ustawiać kamerę w tym miejscu - mówią informatorzy "Gazety Wyborczej".

Jeden z nich mówi, że TVR jest nazywana telewizją Serafina".

d2oojqg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oojqg
Więcej tematów