Żywioł sieje spustoszenie. Sytuacja w Los Angeles pogarsza się

Pożary w Los Angeles pochłonęły już 16 ofiar. Służby medyczne informują o trudnej sytuacji z powodu silnego wiatru, a straty szacowane są na ponad 100 mld dolarów.

Pożary w Los Angeles. Liczba ofiar wzrosła do 16
Pożary w Los Angeles. Liczba ofiar wzrosła do 16
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Staszko

Pożary w hrabstwie Los Angeles, które trwają od ubiegłego wtorku, spowodowały śmierć 16 osób. Sytuację pogarsza wzmagający się wiatr, a straty mogą przekroczyć 100 mld dolarów.

W rejonie Altadena, w strefie dotkniętej przez "Eaton Fire", znaleziono ciała 11 osób, a kolejne pięć osób zginęło w pożarze "Palisades Fire" w Pacific Palisades.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekstremalny pożar pod Los Angeles. Nagrania z uderzenia żywiołu

Wcześniej informowano o 13 ofiarach i 13 zaginionych. Zespoły poszukiwawcze, wspierane przez psy, przeszukują zgliszcza.

Ewakuowano ok. 153 tys. osób, a 166 tys. otrzymało ostrzeżenia o możliwej ewakuacji. Szeryf hrabstwa Robert Luna poinformował o zatrzymaniu 22 osób podejrzanych o szaber i łamanie godziny policyjnej.

Porażająca skala zniszczeń

Pożary zniszczyły ponad 12 tys. budynków i objęły obszar 145 km kw. Mimo zaangażowania licznych strażaków i sprzętu, żywioł nie ustępuje. Wydano kolejne nakazy ewakuacji.

Wsparcie z sąsiednich stanów oraz Kanady częściowo pomogło ugasić niektóre pożary, takie jak Palisades Fire, jednak warunki atmosferyczne nadal utrudniają kontrolę nad sytuacją.

Władze wprowadziły godzinę policyjną, a liczba ofiar śmiertelnych wciąż rośnie. Wysiłki skupiają się na powstrzymaniu dalszej destrukcji oraz pomocy poszkodowanym.

Źródło artykułu:PAP
los angelespożarybilans ofiar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)