"Gazeta Wyborcza": Antoni Macierewicz zasiada w radzie fundacji "Głos"
• Prezesem zarządu fundacji "Głos" jest Robert Luśnia
• Wg gazety Luśnia w latach 90. pieniędzmi spółki Herbapol Lublin płacił firmie Macierewicza
• MON: Macierewicz nie utrzymuje żadnych kontaktów z Luśnią
• Kierwiński: sprawa wygląda na bardzo poważną, Macierewicz jest w niejasnym układzie
• Lubnauer: należy sprawdzić pojawiające się wątki rosyjskie
18.06.2016 | aktual.: 18.06.2016 11:59
"Gazeta Wyborcza" napisała, że minister Antoni Macierewicz zasiada w radzie fundacji "Głos", której prezesem zarządu jest Robert Luśnia, wieloletni partyjny współpracownik Macierewicza, a za czasów PRL agent bezpieki. Luśnia był też wiceprezesem spółki Herbapol Lublin, której pieniędzmi - według gazety - pod koniec lat 90. bez wiedzy prezesa płacił firmie Macierewicza.
W odpowiedzi na zarzuty dziennika resort obrony narodowej oświadczył, że Antoni Macierewicz nie utrzymuje żadnych kontaktów z Robertem Luśnią. Według ministerstwa kilkanaście lat temu, natychmiast po uzyskaniu wiedzy o współpracy Luśni z SB, został on wydalony z ówczesnej partii Antoniego Macierewicza - Ruchu Katolicko-Narodowego. Od tamtego czasu minister Macierewicz nie widział się i nie rozmawiał z Robertem Luśnią - oświadczył MON.
Goście radiowej Trójki - politycy PO i Nowoczesnej - uważają, że doniesienia "Gazety Wyborczej" o Antonim Macierewiczu powinny zostać sprawdzone. Politycy PiS i Kukiz'15 bronią ministra.
Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej ocenił, że sprawa wygląda na bardzo poważną i powinna zostać dokładnie sprawdzona. O Robercie Luśni powiedział, że "miał dziwne kontakty z osobami, których tropy łączą z rosyjskimi agentami". - Antoni Macierewicz jest w niejasnym układzie - dodał polityk PO.
Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej powiedziała z kolei, że pojawiające się w sprawie wątki rosyjskie powinny zostać sprawdzone. - Dziwi taka podwójna moralność pana Macierewicza - powiedziała.
Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości nie odniósł się bezpośrednio do tekstu. Zarzucił Platformie Obywatelskiej, że popełniła bardzo poważne błędy w relacjach z Rosjanami po katastrofie smoleńskiej. Antoni Macierewicz to zaś - według polityka PiS - osoba, która podnosi polską armię z - jak się wyraził - "niezbyt dobrego poziomu".
Także Marek Jakubiak z Kukiz'15 ocenił, że Antoni Macierewicz jest bardzo dobrym ministrem. - Dajmy spokój plotkom - dodał, nawiązując do artykułu "Gazety Wyborczej".